ORLEN Baja Poland: Świetny powrót Hołowczyca na trasę

Krzysztof Hołowczyc w sobotę stracił szansę na zwycięstwo w prestiżowym rajdzie ORLEN Baja Poland przez problemy ze swoim samochodem w drugiej próbie ponad 200-kilometrowego odcinka specjalnego w Drawku Pomorskim.

- Po 50km drugiego przejazdu był całkowicie niezdatny do jazdy. Nie można było ani skręcać, ani hamować. Tak czasami bywa w motorsporcie. Trochę szkoda, bo pokazałem, że nadal potrafię mieć bardzo szybkie tempo, ale nie bardzo mogę to tutaj pokazać wynikami - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.

Trzeci kierowca Rajdu Dakar sprzed dwóch lat obiecał jednak jazdę na całego dla kibiców na niedzielnych odcinkach specjalnych. Słowa dotrzymał już w pierwszej próbie Krzekorzo wygranej przed Nicholasem Fuchsem. Na następnym oesie Peruwiańczyk zrewanżował się wygrywając z Hołkiem różnicą ledwie 7 sekund.

Ciekawie było również między walczącymi o końcowe zwycięstwo Jakubem Przygońskim i Nasserem Al-Attiyahem. Na pierwszym niedzielnym oesie kierowca ORLEN Team odrobił do lidera prawie minutę. Niestety w kolejnej próbie kierowca z Kataru pilotowany przez Mathieu Baumela zrewanżował uzyskując na mecie lepszy czas od Przygońskiego o przybliżoną różnicę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Łokcie z piekła rodem. Tak trenuje Joanna Jędrzejczyk

Przed finałową pętlą rajdu Al-Attiyah wyprzedza załogę ORLEN Team Przygoński/ Colsoulo o nieco ponad cztery minuty. Trzeci Holender Bernhard ten Brinke traci już blisko 13 minut.

Czołówka ORLEN Baja Poland po 5 z 7 OS: