Rio 2016: zwycięstwo Francuzów w finale drużynowego turnieju szpadzistów

Reprezentanci Francji pokonali Włochów w finale drużynowego turnieju szpadzistów. Niedzielna konkurencja zakończyła rozgrywki szermiercze na igrzyskach w Rio de Janeiro.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Szpada Getty Images / Szpada

Finałowy pojedynek mężczyzn przyniósł starcie dwóch zespołów, które są najbardziej utytułowane w całej olimpijskiej historii tej konkurencji, dzięki czemu można było się spodziewać, że emocji nie zabraknie. W reprezentacji Francji wystąpili Yannick Borel, Daniel Jerent i Jean-Michel Lucenay, natomiast w składzie kadry Włoch znaleźli się Enrico Garozzo, Marco Fichera, Paolo Pizzo oraz rezerwowy Andrea Santarelli. Każdy z zawodników zmierzył się po razie z każdym z rywali, dzięki czemu w finale rozegrano łącznie dziewięć pojedynków.

Finał od początku układał się po myśli Francuzów, którzy już w trakcie trwania trzeciego pojedynku prowadzili różnicą trzech trafień. W kolejnych minutach ich przewaga systematycznie rosła i zaczęło się stawać jasnym, że jeśli Włosi radykalnie nie poprawią swojej postawy, to finał okaże się znacznie bardziej jednostronny niż można było się spodziewać. Kapitalna postawa Yannicka Borela w pojedynku przeciwko Enrico Garozzo sprawiła, że po sześciu pojedynkach w Francuzi prowadzili 30:19 i byli już o bardzo blisko końcowego triumfu.

Włosi wstawili w tym momencie do boju rezerwowego Andreę Santarellego, ale ten, choć nie poniósł dalszych strat, jednocześnie niczego nie odrobił. Ostatnie dwa pojedynki niczego już nie zmieniły i to Francuzi mogli fetować złote medale po zwycięstwie przed czasem 45:31 (mecz może zakończyć się w dwóch sytuacjach: gdy w pełnym wymiarze czasowym rozegra się dziewięć pojedynków lub gdy jedna z drużyn zdobędzie czterdzieści pięć trafień). To ich trzeci triumf w igrzyskach w XXI wieku - wcześniej wygrywali także w Atenach i Pekinie.

Wcześniej rozegrano mecze o niższe lokaty, w tym ważny z medalowego punktu widzenia pojedynek Węgrów i Ukraińców o trzecią pozycję. Obydwie reprezentacje zaprezentowały wyrównany poziom i walka o brąz toczyła się do samego końca regulaminowego czasu. Ostatecznie nieco lepsi okazali się Węgrzy, którzy triumfowali 39:37 startując w składzie Geza Imre, Andras Redli oraz Peter Somfai.

Wyniki:
o 1 miejsce:
Francja - Włochy 45:31
o 3 miejsce:
Węgry - Ukraina 39:37
o 5 miejsce:
Korea Południowa - Szwajcaria 45:36
o 7 miejsce:
Rosja - Wenezuela 36:30

ZOBACZ WIDEO Michał Jurecki o kontuzji: Z każdym dniem jest coraz lepiej (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×