Rio 2016: biegacz Marcin Lewandowski chce spróbować swoich sił w... MMA

Strongmana Mariusza Pudzianowskiego, kulturystę Roberta Burneikę i piłkarza Jacka Wiśniewskiego łączy jedno - spróbowali swoich sił w MMA. Teraz ich torem chce podążyć... lekkoatleta specjalizujący się w biegach średnich, Marcin Lewandowski.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
PAP/EPA

29-latek ze Szczecina poinformował w rozmowie z TVP, że po zakończeniu kariery lekkoatletycznej zamierza spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki.

Marcin Lewandowski już od jakiegoś czasu trenuje na macie. Jego waga wynosi 64 kg, więc mógłby występować w wadze muszej (57 kg), koguciej (61 kg) lub piórkowej (66 kg). Jeżeli jego sukcesy w sportach walki byłyby takie same jak w biegach, to byłby prawdziwym wzmocnieniem dla polskiego MMA.

Przejście z lekkoatletyki do formuły wszechstronnej walki wręcz można uznać za bardzo odważny krok. Ale przecież polskie sporty walki widziały już wiele odważnych decyzji. Swoich sił w pojedynku ze wspomnianym Robertem Burneiką spróbował tancerz erotyczny Dawid Ozdoba, a na gali w Czechach były piłkarz Jacek Wiśniewski miał skrzyżować rękawice z tamtejszym hokeistą Markiem Ivanem.

ZOBACZ WIDEO Rudisha poza konkurencją, Lewandowski najlepiej w sezonie Lekkoatletyka, 800 m (finał): Rudisha poza konkurencją, Lewandowski najlepiej w sezonie

Przypomnijmy, że Lewandowski zakończył już swój udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W finale biegu na 800 metrów mężczyzn zajął on szóste miejsce. Wygrał David Rudisha z Kenii.

Czy Marcin Lewandowski powinien spróbować swoich sił w MMA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×