Rio 2016: polscy siatkarze poznali ćwierćfinałowego rywala
Polscy siatkarze poznali rywala, z którym zmierzą się w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. To reprezentacja Stanów Zjednoczonych.
Materiały prasowe
/ FIVB
Przeciwnika Biało-Czerwonych w 1/4 finału IO 2016 wyłoniło losowanie. Polacy o półfinał zagrają w środę (17 sierpnia) o godzinie 19:00 z kadrą USA. Lepszy z tej konfrontacji o finał będzie rywalizował z triumfatorem potyczki Włochy - Iran.
- Jeżeli chce się wygrać igrzyska, trzeba wygrać ze wszystkimi. W końcu ten olimpijski ćwierćfinał musi być dla nas. Wierzę w to, że chłopaki się sprężą i wygrają ten mecz gładko - mówi Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Amerykanie w fazie grupowej igrzysk w Kraju Kawy zajęli trzecie miejsce z bilansem trzech zwycięstw (z Meksykiem, Francją, Brazylią) i dwóch porażek (z Włochami oraz Kanadą).
- Amerykanie mieli nóż na gardle, szli w górę, ale i im może się teraz przytrafić gorszy mecz. Ja nie patrzę jednak na innych, a na nasz zespół. A my gramy dobrze - dodał Kasprzyk.
Polski zespół po raz ostatni zmierzył się ze Stanami Zjednoczonymi podczas Pucharu Świata 2015, wygrywając pojedynek 3:1.
Pary ćwierćfinałowe turnieju siatkarzy podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro:
POLSKA - USA / środa, 17 sierpnia 2016 r., godz. 19:00
Rosja - Kanada / środa, 17 sierpnia 2016 r., godz. 15:00
Włochy - Iran / środa, 17 sierpnia 2016 r., godz. 23:00
Argentyna - Brazylia / czwartek, 18 sierpnia 2016 r., godz. 3:15
***
Półfinały:
Rosja - Kanada vs Argentyna - Brazylia
->> Rio 2016: końcowe tabele turnieju siatkarzy
Michał Kubiak: mówię sobie, że to mogą być moje ostatnie igrzyska
-
![]()
jendrula
Zgłoś komentarz
Każdy mecz jest inny i nie cofać się do tyłu jak tam drzewiej bywało. Liczy się tu i teraz. USA po słabym początku rozkręca się, a nasz zespól gra w miarę równo.O awansie będą Czytaj całość
decydowały detale,pojedyncze piłki czy dyspozycja dnia.Oczywiście jako polski kibic stawiam na wygraną i awans naszych chłopaków.
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
GB1977
Zgłoś komentarz
Wszystko fajnie, a moze redakcja wrzuci jakies podmsuowanie statystyk po fazie grupowej :) ?
Ataki, przyjecia, zagrywki itd :) ?
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
jaco
Zgłoś komentarz
Włochy- USA, Brazylia-Rosja
obym się mylił
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Kataryna
Zgłoś komentarz
Tak nie chciałam USA w ćwierćfinale z Polską, że choroba wykrakałam :(
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Marcin Mazurek
Zgłoś komentarz
O ktorej ewentulany połfinał Polaków w piątek?
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Riorwar
Zgłoś komentarz
Tacy Rosjanie mieli z nami fatalny bilans przed Igrzyskami, a nic nam to nie pomogło w meczu z nimi. Nie ma co patrzeć na inne mecze, bo każdy był w innych okolicznościach niż obecnie itp. Czytaj całość
Trzeba zagrać dobry mecz i wysłać Amerykanów do domu. Jak ich się trochę przyciśnie, to Christenson (podobnie jak wczoraj Toniutti) zupełnie przestaje rozgrywać i zamęcza Andersona. A bez Andersona nie ma Amerykanów.
3
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Grieg
Zgłoś komentarz
Szkoda, że nie Kanada, dobrze, że nie Brazylia - gospodarze dotychczas nie zachwycają (podobnie jak, hm, Portugalia na piłkarskich ME 2016), ale zwycięstwo w meczu o życie z Francją może Czytaj całość
ich dodatkowo uskrzydlić i zmobilizować, więc lepiej mierzyć się z nimi dopiero w strefie medalowej aniżeli w ćwierćfinale.
Po meczu z Rosją pisałem, że wygrana z Iranem dopiero po tie-breaku może nam znowu odbić się czkawką, skoro będzie nas kosztować utratę prowadzenia w grupie, a tymczasem wygląda na to, że było to klasyczne błogosławieństwo w przebraniu, skoro po wygraniu grupy czekałaby na nas Brazylia ;).
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
soritis
Zgłoś komentarz
Najważniejsze dla naszej reprezentacji,żeby Piotr Dębowski nie komentował tego meczu.Robił to w 3 poprzednich ćwierćfinałach i zawsze odpadaliśmy
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
soritis
Zgłoś komentarz
Dobre przyjęcie zagrywki USA będzie kluczowe.Póki co nasi w tym elemencie spisują się dobrze.No i Bartek Kurek po 20 punkcie w secie i i w kontrach musi pokazać formę z meczu z Czytaj całość
Rosją.Wtedy o wynik jestem spokojny
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Janusz Berezecki
Zgłoś komentarz
Jeśli jest forma to mozna wygrać z kazdym, to oczywiste. Ale czy nasi siatkarze są w rewelacyjnej formie? Nie powiedziałbym tego. Co jest, że zawsze męczą się z Iranem, gdy inni silni Czytaj całość
nie mają z tą drużyna większych problemów. A przegrana z Rosją? Sądziłem, że jest to przegrana taktyczna, by mieć łatwiejszego przeciwnika w dalszej fazie turnieju. Nic z tego, nasi działacze, trener może i o tym mysleli, ale im to nie wyszło.Wolałbym grać z kanadą niż z USA, wolałbym grać z każdą inną drużyną w półfinale niż z Włochami.Drogę do finału mamy trudniejszą na własne życzenie.Obym się mylił.
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Dorota Mizerska-Kupczyk
Zgłoś komentarz
Nasi siatkarze pytani o to, z kim chcieliby grać w ćwierćfinale odpowiadali, że to obojętne. Jeśli jest forma, mogą wygrać z każdym. I na to też liczę. Nie ma co narzekać, tylko Czytaj całość
trzymać kciuki i wierzyć w ich moc i zwycięstwo.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Aleksandar
Zgłoś komentarz
Trafiliśmy na silnego rywala choć z drugiej strony to może lepiej dla nas. Polacy potrafią się doskonale zmobilizować na groźnego przeciwnika
Nie lekceważyłbym Kanady ,która pokonała Czytaj całość
USA i potrafiła dzielnie walczyć z Brazylią czy Francją . Rosja nie będzie miała z nimi łatwo ,tym bardziej ,że oni muszą a Kanada może. I szanse na wygraną ma też Argentyna ,która jeśli będzie miała niezłe przyjęcie to wówczas może grać swoją kombinacyjną i techniczną siatkówkę.
Jedynie w meczu Włochy - Iran wszystko jest jasne.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Ace
Zgłoś komentarz
Coś przeczuwałam USA i niestety się sprawdziło. Ale może to i lepiej, że nie Kanada ? Obawiałabym się czy nasi nie podejdą do meczu na zasadzie 'to tylko Kanada' i nie potraktują go Czytaj całość
zbyt ulgowo, a to mogłoby zaprosić ich do zabawy. Wiemy kto to USA, jaką siłą dysponują i wiadomo, że od pierwszej piłki trzeba dać z siebie ile się ma. Boję się, ale wierzę. Oni wiedzą o co grają.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (24)