Oni czarowali w Rio. Najlepsza piątka turnieju olimpijskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / JORGE ZAPATA /
PAP/EPA / JORGE ZAPATA /
zdjęcie autora artykułu

Na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro nie brakowało ani niespodzianek, ani wielkich emocji. Były też fantastyczne występy koszykarzy, którzy poprowadzili swoje drużyny do sukcesu. Sprawdź, kto zasłużył na miejsce w najlepszej piątce turnieju.

Milos Teodosić (Serbia) - 12.1 punktu, 2 zbiórki, 5.4 asysty

Nie wszystkie mecze w jego wykonaniu w Rio były fantastyczne, ale w większości starć grał na bardzo wysokim poziomie. Doświadczony rozgrywający i mózg Serbów zaliczył udany turniej. Zdołał przecież z reprezentacją sięgnąć po srebrny medal. Złoto od samego początku było zarezerwowane dla Amerykanów. Teodosić najlepiej spisał się w półfinale z Australią, kiedy to zdobył aż 22 punkty i rozdał 5 asyst. Dwukrotnie był blisko double-double- w starciach z Francją i Chorwacją.

Patrick Mills (Australia) - 21.3 punktu, 1.3 zbiórki, 1.6 asysty

Był zdecydowanie najlepszym graczem w swoim zespole, który w Rio de Janeiro spisał się znakomicie, choć nie zdołał zdobyć medalu. Australijczycy pokazali jednak ogromny charakter i byli blisko pokonania w meczu o brąz Hiszpanów.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": stolica karnawału (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

28-letni zawodnik był w świetnej formie, nie schodził poniżej pewnego poziomu. Najgorzej poszło mu w konfrontacjach z Serbami. W pozostałych grał znakomicie, stąd też jego obecność w naszym zestawieniu.

Kevin Durant (USA) - 19.4 punktu, 5 zbiórek, 3.5 asysty

Dość powiedzieć, że w finale praktycznie sam rozstrzelał bezbronnych Serbów. Wcześniej lider Amerykanów także spisywał się na miarę oczekiwań. Durant nie zawodził, był skuteczny, zdobywał sporo punktów, dobrze zbierał i dogrywał piłki kolegom. Co najważniejsze, miał ogromny wkład w zdobycie przez reprezentację USA kolejnego mistrzostwa olimpijskiego. W najlepszej piątce nie mogło go zabraknąć.

Pau Gasol (Hiszpania) - 19.5 punktu, 8.9 zbiórki, 2.2 asysty

To, co czasami wyprawia ten gracz, wciąż szokuje. A nie powinno. Gasol mimo zaawansowanego wieku jak na sportowca, trzyma się fantastycznie. Przed rokiem poprowadził Hiszpanów do mistrzostwa Europy, a teraz do brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich w Rio. To on najczęściej był najlepszym strzelcem La Roja. W pierwszych spotkaniach fazy grupowej tylko on utrzymywał dobry poziom. Świetnie spisał się w półfinale z Amerykanami i w starciu z Australią, który decydował o tym, kto zajmie trzecie miejsce w turnieju.

Miroslav Raduljica (Serbia) - 14.8 punktu, 3.2 zbiórki, 1.2 asysty

Mimo że jego liczby nie robią wielkiego wrażenia, to nie sposób było go pominąć przy zestawianiu najlepszej piątki turnieju. 28-letni koszykarz grał bowiem bardzo dobrze w Rio. Właściwie we wszystkich spotkaniach nie schodził poniżej pewnego poziomu, stanowił ogromne zagrożenie dla rywali, trafiając na świetnej skuteczności. Wicemistrzostwo olimpijskie to w sporej mierze jego zasługa.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)