"Bardzo rozzłościły Polskę". Zagraniczne media skomentowały sobotni thriller

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / VNL / Mecz Belgia - Polska w Lidze Narodów
Materiały prasowe / VNL / Mecz Belgia - Polska w Lidze Narodów
zdjęcie autora artykułu

Miało być zwycięstwo w Lidze Narodów, a jest porażka z Belgią po tie-breaku. Standardowo przyjrzeliśmy się, co o spotkaniu z udziałem Polek pisano w zagranicznych mediach.

W Quezon City nie grało się polskim siatkarkom zbyt dobrze. Podopieczne Stefano Lavariniego wygrały co prawda z Tajlandią, ale w trzech setach musiały uznać wyższość Amerykanek i Japonek.

Przełamanie miało nadejść w sobotnim starciu z Belgią, która przed meczem z Polską miała na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Nic bardziej mylnego. Zawodniczki z Beneluksu nie poddały się i zwyciężyły z naszym zespołem po pięciosetowym thrillerze.

"Belgia bardzo zdenerwowała Polskę po tym, jak wygrała thriller składający się z pięciu setów. Britt Herbots odegrała kluczową rolę w zwycięstwie, biorąc największą odpowiedzialność za wynik. Zdobyła 33 punkty" - czytamy na Tiebreaker Times.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wchodziła pod kosz i nagle... Coś niesamowitego!

"Belgijki odniosły zwycięstwo, mimo że Polki wyprzedziły je pod względem ataków (58 do 71) i bloków (8 do 12)" - zauważa dziennikarz. Prawda jest taka, że nasze siatkarki nie wygrały, ponieważ przeszkodziły im w tym liczne błędy własne.

Belgijskie media cieszą się ze zwycięstwa, jednak tak naprawdę niewiele ono póki co zmienia. "Żółte Tygrysy wygrały z Polską, ale wciąż pozostają na samym dole Ligi Narodów" - informuje dziennik "Le Soir". W Lidze Narodów Kobiet rywalki Polek są obecnie czternaste.

"Żółte Tygrysy były zbyt silne dla Polski po ekscytującym, pięciosetowym pojedynku. Belgijki, z wielką Britt Herbots na czele, wykazały się dużą odpornością i pokazały charakter. To ich drugie zwycięstwo w rozgrywkach" - dodaje belgijski portal Sporza.

Bilans Biało-Czerwonych to cztery zwycięstwa i tyle samo porażek. Reprezentację Polski siatkarek czeka teraz dłuższa przerwa od rywalizacji. Kolejny mecz rozegrają dokładnie 29 czerwca, a ich najbliższym przeciwnikiem będą Włoszki.

Zobacz także: Selekcjoner polskich siatkarzy stracił pracę. Wiadomo, kto go zastąpi Kolejna kontuzja w kadrze siatkarzy. Gwiazda nie zagra w Lidze Narodów

Źródło artykułu:
Komentarze (30)
avatar
sarenka 01
20.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak dla mnie cały problem jest w tym, że brak nam atakującej na przyzwoitym poziomie. Jedynie Stysiak w dobrej formie mogłaby podołać temu wyzwaniu. Ani Smarzek, ani żadna inna zawodniczka wyst Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
19.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Każdy trener stara się wpoić prowadzonemu przez siebie zespołowi własną filozofię gry. A jaki jest ten ZNAK FIRMOWY Stefano Lavariniego ? Co nasze grają czego inne nie potrafią ?  
avatar
lustro1
19.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zespół grał z pełnym zaangażowaniem, zwłaszcza w bloku , obronie i kontrataku. Czytaj całość
avatar
Kostek24
19.06.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Piłki kończące zbija sie całą mocą, a mijanki rozgrywa z rozmysłem, tego naszym zawodniczkom zabrakło w meczu, one po prostu przebijały na drugą stronę podając piłeczki rozochoconym Belgijkom - Czytaj całość
avatar
kojotgk
19.06.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie wiem. Jakoś nie widzę na razie jakiegoś efektu "łał". Powtarzanie, że mamy młoda drużynę znudziło mi się. Nie rozumiem, czy nie da rady dogadać się z taką Zaroślińską? Przecież tu Czytaj całość