Zdzisław Grodecki: Ligę Mistrzów traktujemy w kategoriach prestiżowych

Cel Jastrzębskiego Węgla na kolejny sezon w PlusLidze pozostaje niezmienny od lat - medal. - Ten zespół jest jednak tak przygotowany, że ma walczyć o najwyższe cele, jakim jest medal PlusLigi - przekonuje sternik JW, Zdzisław Grodecki. Elitarne rozgrywki Ligi Mistrzów w Jastrzębiu traktuje się w kategoriach prestiżowych, a możliwość rywalizowania w "grupie śmierci" z takimi zespołami jak Friedrichshafen, Piacenza czy Panathinaikos została przyjęta z dużym zadowoleniem.

Mariusz Wójcik 10 Października 2009, 15:00

Nowy sezon w Jastrzębiu to nie tylko budowanie klubu od strony sportowej. Zdzisław Grodecki, który z Jastrzębiem związany jest od wielu lat funkcję prezesa piastuje od maja tego roku. Sposobem na walkę o najwyższe cele jest zacieśnianie współpracy nie tylko z obecnymi czy potencjalnymi sponsorami, ale przede wszystkim z miastem Jastrzębie Zdrój, którego współpraca z klubem może przynieść obopólne korzyści. - Cieszymy się, że możemy podpisać umowę na swój sposób pionierską, jaką jest umowa Jastrzębski Węgiel - Jastrzębie Zdrój. Wkradnie się nowa jakość współpracy pomiędzy klubem, z czego możemy być dumni i zadowoleni. Nowa strategia Jastrzębskiego Węgla oparta jest o nowe działania marketingowe. To dzięki zespołowi, który tak jak w poprzednich latach jest bardzo silny. Skład jest tak zbudowany, by móc państwu dostarczać wielu pozytywnych emocji. Na polu bitwy te małe mogą okazać się przegrane. Ten zespół jest tak przygotowany, że ma walczyć o najwyższe cele, jakim jest medal PlusLigi - przekonuje Zdzisław Grodecki.

Zdzisław Grodecki oraz wiceprezydent Jastrzębia Zdroju, Franciszek Piksa chwilę po podpisaniu umowy Świetną okazją do zaprezentowania możliwości nie tylko klubu, ale i także polskiej siatkówki będą rozgrywki Ligi Mistrzów, w której Jastrzębski Węgiel wystąpi dzięki przyznanej dzikiej karcie. - Oprócz rozgrywek ligowych, Pucharu Polski mamy też Champions League, które traktujemy raczej w kategoriach prestiżowych. To szansa promocji miasta, zawodników oraz naszych partnerów. Trafiliśmy do "grupy śmierci", z czego się bardzo cieszę. Do Jastrzębia przyjadą bowiem takie marki jak Friedrichshafen, Piacenza czy Panathinaikos z Samicą w składzie, którego znów będziemy mogli gościć na naszej Sali - cieszy się prezes JW. W zdobywaniu siatkarskich szczytów jastrzębianom mają pomóc nowe barwy, które zostały wprowadzone przed tym sezonem. Jastrzębski Węgiel zacieśniając współpracę ze strategicznym sponsorem - Jastrzębską Spółką Węglową przyjął barwy, kojarzące się właśnie z potentatem na rynku węgla koksującego. - Koszulki nawiązują do barw naszego głównego sponsora mają sprawić, że współpraca będzie bardziej ścisła. Kolor pomarańczowy jest symbolem siły, dominacji i entuzjazmu. Biel to czystość, a czerń nawiązuję do tradycji tej ziemi, do tradycji górniczej. Nawiązują te kolory, do pierwszych kolorów klubów, które były na tej ziemi. Nowe logo jest bardziej dynamiczne, czytelnie. Zgodne jest z nowym wzornictwem logotypów. Nawiązują do logotypów największych klubów na świecie. Mam nadzieję, że to wszystko przypadnie państwu do gustu - wyjaśnia Grodecki.

Nowe koszulki oraz logo Jastrzębskiego Węgla Ostatnią nowością jest kodeks etyczny, który będzie obowiązywał wszystkich ludzi związanych z Jastrzębskim Węglem. - Obejmuje on zachowania wszystkich pracowników i zawodników klubu. Oparty jest na kodeksach dużych korporacji, firm. Już niedługo ruszy także nasza nowa strona internetowa. Tam będzie można go przeczytać. My będziemy się starali ten kodeks wdrażać, przestrzegać. Myślę, że będzie to dla nas dobre - kończy.

Drużyna Jastrzębskiego Węgla podczas oficjalnej prezentacji