"Śmieję się". Wymowna reakcja trenera mistrzów na komentarze
Rok 2023 nie ułożył się po myśli reprezentacji Francji. Z tego powodu we francuskim środowisku siatkarskim nie brakuje krytycznych głosów. Szkoleniowiec Andrea Giani zdradził, jak podchodzi do nieprzychylnych mu opinii.
Dlatego we Francji nie brakuje głosów, że bieżący rok jest najgorszym dla Les Bleus od dawna. Z takim zdaniem nie zgadza się jednak szkoleniowiec Trójkolorowych, Andrea Giani.
- Trzeba uważać na to, co się mówi. W latach 2012-2023 Francja zdobyła dwa medale. Odkładam na bok trzy sukcesy w VNL (Lidze Narodów, dop. SM). Kiedy więc czytam, że to najgorszy sezon reprezentacyjny dla Les Bleus, śmieję się. Nie jest najgorzej - powiedział Giani w rozmowie z portalem rmcsport.bfmtv.com.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?53-latek przypomina, że Liga Narodów nie jest turniejem, z którego należy wyciągać daleko idące wnioski. - VNL to nie Euro, to nie mistrzostwa świata i nie są to igrzyska olimpijskie. Tylko te ostatnie imprezy liczą się do CV - dodawał Giani.
Włoski szkoleniowiec zaznacza, że na ten moment najważniejszą dla niego imprezą są przyszłoroczne igrzyska olimpijskie, których Francja będzie gospodarzem. Przypomnijmy, że impreza odbędzie się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia.
- Podczas VNL ta drużyna udowodniła, że może mieć wyższy poziom gry. Mamy wielki cel, ponieważ igrzyska mnie stymulują. Jestem pewny siebie. Wierzę w to, że zawodnicy przejdą do historii, która zostanie napisana w Paryżu - podsumował Andrea Giani.
Reprezentacja Francji będzie bronić tytułu mistrzów olimpijskich z ostatnich igrzysk. Złoto wywalczone w Tokio przez siatkarzy było pierwszym medalem IO w historii.
Zobacz także:
Mistrzynie Polski z kłopotami
Oto efekty przegranej z Polkami