Puchar CEV: Aluron CMC Warta krok od awansu. Imponująca zaliczka zespołu Dawida Dryji

Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie sprawili kibicom miłą niespodziankę i zrobili spory krok w kierunku awansu do ćwierćfinału Pucharu CEV. Z wygranej cieszył się także Dawid Dryja, którego ekipa zaskoczyła faworyzowane Fenerbahce Stambuł.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie
Po rozstrzygnięciu 1/8 finału Pucharu CEV, przyszedł czas na... rundę play-off. Wszystko dlatego, że w kolejnym etapie do walki o trofeum dołączą ekipy, które niepowodzeniem zakończyły swój start w Lidze Mistrzów. Kibice w Polsce mogą być tym faktem nieco rozczarowani.

Po pierwszych meczach, krok od awansu są bowiem siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie, którzy na własnym parkiecie pokonali jednego z faworytów do końcowego triumfu.

Jurajscy Rycerze uporali się z włoskim Allianz PowerVolley Milano prowadzonym przez Roberto Piazzę. Środowe starcie było popisem Karola Butryna, który rozbił przeciwnika niemal w pojedynkę.

30-latek w kluczowych momentach z powodzeniem brał ciężar odpowiedzialności za wynik na swoje barki, kończąc mecz z 27 punktami na koncie i 3 asami serwisowymi. Z dobrej strony pokazali się także Miguel Tavares Rodrigues (4 asy serwisowe) i Mateusz Bieniek.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

W pozostałych meczach, powody do zadowolenia miał Dawid Dryja. Doświadczony środkowy pojawił się na boisku w wyjściowej szóstce przeciwko faworyzowanemu Fenerbahce Stambuł. Turcy, z Drazenem Luburiciem, Dickiem Kooy'em i Nikołajem Penczewem musieli uznać wyższość ukraińskiego SC Prometey Dnipro 1:3 i przed rewanżem są w bardzo trudnej sytuacji.

Jednym z bohaterów ekipy gospodarzy był Dawid Dryja, który do dorobku zespołu dopisał 8 punktów. Polak doskonale prezentował się w polu zagrywki, notując dwa asy serwisowe. W ataku kończył akcje ze skutecznością 71 procent (5/7), a do tego dorzucił punktowy blok. Liderem zespołu był Jan Jereszczenko (17 punktów).

Jak już wspominaliśmy, po rozegraniu spotkań rewanżowych, do gry o Puchar CEV dołączą ekipy z trzecich miejsc w Lidze Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że ze zwycięzcą pary Aluron CMC Warta - Allianz PowerVolley Milano zagra trzeci zespół w klasyfikacji drużyn z trzecich miejsc. Niewykluczone, że będzie nim Asseco Resovia Rzeszów (6 punktów), która we wspomnianym zestawieniu ustępuje Halkbankowi Ankara (8 punktów) i wyprzedza niemiecki Luneburg. Dalej plasują się Arcada Galati i Knack Roeselare.

Wyniki rundy play-off Pucharu CEV:

Rio Duero Soria - Arkas Izmir 1:3 (23:25, 25:23, 17:25, 16:25)

AONS Milon - Nantes Metropole 11 stycznia 2024 r. godz. 20.00

Aluron CMC Warta Zawiercie - Allianz PowerVolley Milano 3:0 (25:23, 25:19, 25:19)

SC Prometey Dnipro - Fenerbahce Stambuł 3:1 (25:21, 25:15, 19:25, 26:24)

Czytaj także:
Co za petarda. Wilfredo Leon zmienia klub
Trudna sytuacja Chemika Police w europejskim pucharze

Czy Aluron CMC Warta Zawiercie awansuje do finału Pucharu CEV?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×