Kurek nawiązał do problemów zdrowotnych kadrowiczów. "Są profesjonalistami"
Na przestrzeni całego sezonu ligowego spora część czołowych reprezentantów Polski borykała lub boryka się z problemami zdrowotnymi. Zdaniem Bartosza Kurka nie przeszkodzi to w osiągnięciu dobrych wyników latem i w "spełnieniu marzenia".
WP SportoweFakty
/ Anna Klepaczko
/ Na zdjęciu: Bartosz Kurek
Atakujący opuścił część spotkań z początku sezonu z powodu problemów zdrowotnych. Wrócił jednak w świetnej formie i teraz ponownie jest jednym z najlepszych zawodników ligi.
W audycji kanału Siatkarskie Ligi na YouTube 35-latek poruszył kilka ważnych kwestii. Odniósł się między innymi do głośnego w ostatnim czasie tematu zwiększenia liczby zawodników w olimpijskich kadrach.
Nawiązał też do problemów zdrowotnych, które na przestrzeni sezonu trapiły czołowych reprezentantów Polski. Obecnie z gry wyjęci są między innymi Aleksander Śliwka i Jakub Kochanowski, których przerwy są spowodowane złamanymi palcami.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie- Jeśli chodzi o te wszystkie kontuzje, to muszę przyznać, że ja jestem dziwnie spokojny. Kontuzje, jakie na razie się zdarzają, te złamane palce - przy całym oczywiście nieszczęściu - to jednak jest to takie powiedzmy "mniejsze zło". Wiem, że chłopaki są profesjonalistami - mówię o "Kochanie" i "Śliwie" - że ten czas solidnie wykorzystają, więc kiedy już wrócą do grania, to pewnie z przytupem i nie będą musieli się specjalnie długo wdrażać - stwierdził wprost.
Nawiązał również do najważniejszej imprezy sezonu, czyli igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie siatkarze będą chcieli przełamać granicę ćwierćfinału. - Myślę, że jest dużo czasu na to, żeby zdrowie odzyskali wszyscy liderzy. Żeby Wilfredo Leon też wrócił do grania, bo wiem, że niedługo się pewnie na to zanosi i mam nadzieję, że w te wakacje spełnimy to marzenie swoje, moje, kibiców, wszystkich fanów siatkówki - podsumował kapitan reprezentacji Polski.
Zobacz także:
Czech ponownie to zrobił. Punkty, bloki, asy 16. kolejki PlusLigi
Zespół Polaka nie zatrzymał Bartosza Kurka
