W tym artykule dowiesz się o:
Dla Nikoli Grbicia nadchodzący sezon reprezentacyjny będzie trzecim w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Poprzednie dwa wypadły znakomicie, nasi siatkarze rzadko przegrywali, a kolekcję medali powiększyli o cztery krążki. Bartosz Kurek i spółka sięgnęli po złoto mistrzostw Europy i Ligi Narodów (2023), srebro mistrzostw świata (2022) oraz brąz Ligi Narodów (2022).
Na 53 mecze, podopieczni serbskiego szkoleniowca aż 47 rozstrzygnęli na swoją korzyść. Zanotowali także rekordową serię 24 kolejnych zwycięstw w meczach o stawkę, która wciąż trwa.
Kontrakt trenera Nikoli Grbicia obowiązuje do igrzysk olimpijskich w Paryżu i to one mają być kluczowe. Prezes PZPS Sebastian Świderski nie ukrywa, że celem będzie pierwszy medal od 1976 roku, kiedy to Biało-Czerwoni sięgnęli po złoto w Montrealu.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
- Nikola Grbić zawsze chce wszystko wygrywać, a także iść po kolejne zwycięstwa. Nie trzeba go będzie motywować. Na pewno będzie chciał obronić tytuł w Lidze Narodów, a z igrzysk olimpijskich przywieźć medal. Z takim celem lecimy do Paryża. To dla nas kluczowa impreza - przyznał pod koniec roku prezes polskiej federacji.
Siatkarskie środowisko już teraz zastanawia się, jaka będzie przyszłość szkoleniowca po igrzyskach olimpijskich. Wiadomo, że 50-latka chętnie na stanowisku selekcjonera widzieliby Serbowie, którzy w ostatnich latach nie odnosili znaczących sukcesów. Otwarcie mówił o tym w jednym z wywiadów mistrz olimpijski z Sydney, Slobodan Boskan.
- Igor Kolaković nie został trenerem przez przypadek, ale czy dalej będzie piastował swoje stanowisko? Nie wiem. Moim zdaniem trzeba sprowadzić takiego człowieka jak Nikola Grbić. Nie bez powodu jest tam, gdzie jest i osiąga ze swoją drużyną takie rezultaty - przyznał były reprezentant Serbii i Czarnogóry w podcaście "Serviranje sa Ivanom i Vemom".
Wydaje się jednak, że negocjacje szkoleniowca z Polskim Związkiem Piłki Siatkowej w sprawie kontynuowania współpracy zakończyły się sukcesem. Sugerować to może tajemniczy wpis menedżera selekcjonera, Georgesa Matijasevicia.
Siatkarski agent na instagramowym profilu zamieścił zdjęcie, które podpisał słowami: Final Four Pucharu Polski, to wielka przyjemność powitać naszego ważnego partnera z Brazylii Geraldo Maciela Neto z Team GM… i bardzo miło widzieć obecnego (i przyszłego) trenera Polski Nikolę Grbicia!
Czytaj także: Nikola Grbić ma plan. Celem jest medal igrzysk olimpijskich Andrea Anastasi wytypował medalistów IO. Wspomniał też o Polakach
Czy Nikola Grbić powinien pozostać na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
