Trefl utrzyma fotel lidera? - zapowiedź 15. kolejki I ligi mężczyzn

Trefl Gdańsk stanie przed bardzo trudnym zadaniem. Żeby utrzymać fotel lidera musi pokonać BBTS Bielsko-Biała, a więc jednego z przedsezonowych faworytów do awansu. Dodatkowo na jego potknięcie czyha Fart Kielce, który zmierzy się z GTPS-em Gorzów Wlkp. To nie koniec emocji. Joker Piła podejmie AZS Nysa. Akademicy ostatnio regularnie punktują i z ostatniego miejsca pną się w górę, a przecież nie tak dawno na swoim koncie nie mieli ani jednego punktu. Czy podtrzymają dobrą passę i wygrają z Jokerem?

Łukasz Płócienniczak
Łukasz Płócienniczak

Morze Bałtyk Szczecin - Energetyk Jaworzno

Morze w meczu z Energetykiem ma szansę zdobyć punkty, tym bardziej, że szczeciński zespół się wzmocnił dwoma zawodnikami. Być może obaj wystąpią już w tym spotkaniu. Szczecinianom zwycięstwo jest bardzo potrzebne, ponieważ zajmują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Co prawda niżej nie spadną po tej serii spotkań, bo Ślepsk Suwałki pauzuje, jednak jeżeli chcą realnie myśleć o utrzymaniu, to muszą wygrać. Grają u siebie, więc atut własnego parkietu powinien im pomóc. Energetyk ma dwa punkty przewagi nad gospodarzami. Z pewnością celem przyjezdnych jest komplet oczek. Czeka nas zatem emocjonujący mecz.

Typ redakcji: 3:1 dla Morza Bałtyk Szczecin.

Fart Kielce - GTPS Gorzów Wlkp.

Fart z pewnością chce wrócić na fotel lidera, który stracił przed świętami. Jest na to szansa. Wystarczy, że kielczanie pokonają GTPS, a Trefl ulegnie BBTS-owi. To jednak nie znaczy, że Fart już przed spotkaniem może dopisać sobie komplet punktów. Gorzowianie nieraz pokazali, że potrafią skutecznie walczyć z lepszymi od siebie. Zobaczymy czy tak będzie i tym razem. Na początku sezonu ulegli dopiero w tie-breaku. Dopiero w trzecim secie Fart wziął się do roboty. Gdyby nie to, GTPS wygrałby 3:0. Tym bardziej przyjezdni będą chcieli się odgryźć.

Typ redakcji: 3:2 dla Farta Kielce.

Orzeł Międzyrzecz - Pronar Parkiet Hajnówka

Orzeł Międzyrzecz to faworyt tej potyczki. Jest wyżej w tabeli od Pronaru i ma pięć punktów przewagi. Przyjezdni z pewnością będą chcieli wyrobić sobie bezpieczną przewagę nad ekipami z dołu stawki. Na razie wyprzedzają Energetyka Jaworzno o trzy oczka, ale w przypadku porażki sytuacja może się szybko zmienić. Dlatego goście będą zdeterminowani, by wygrać, mimo że Orzeł będzie bardzo trudnym rywalem. Międzyrzeczanie chcą włączyć się do walki o czwórkę, więc muszą zwyciężyć. Być może presja wyniku będzie zbyt duża i sobie z nią nie poradzą.

Typ redakcji: 3:1 dla Orła Międzyrzecz.

Joker Piła - AZS PWSZ Nysa

AZS Nysa jest ostatnio w bardzo dobrej formie. Akademikom w zeszłej kolejce udało się wygrać z wyżej notowanym Orłem Międzyrzecz 3:1. Teraz ponownie czeka na nich ekipa z górnej półki. Joker Piła to sobotni rywal AZS-u. Oczywiście faworytami są gospodarze i to nie ulega wątpliwości. Ale w ostatnim czasie ich rywale prezentują się bardzo dobrze i są w stanie sprawić niespodziankę w tym pojedynku. Tym bardziej, że ciągle potrzebują punktów, by odskoczyć nieco od dołu tabeli. Joker traci do trzeciej Avii Świdnik cztery oczka, a przecież był taki czas, kiedy pilanie bili się z Fartem o fotel lidera. Z pewnością chcą powtórzyć tą sytuację, wygrać i jak najszybciej włączyć się do walki o pierwszą trójkę.

Typ redakcji: 3:1 dla AZS-u Nysa.

SMS Spała - Avia Świdnik

Wydaje się, że Avia stoi przed bardzo łatwym zadaniem. Przyjezdni będą chcieli bardzo wyraźnie pokonać SMS, tym bardziej, że są w dobrej dyspozycji. Raczej pewne jest to, że po tej serii spotkań będziemy mogli dopisać świdniczanom komplet punktów. Choć z drugiej strony uczniowie z SMS-u są w stanie sprawić niespodziankę w starciu z faworytem. W końcu w ubiegłej kolejce pokonali na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała. Gospodarze będą chcieli udowodnić, że to zwycięstwo nie było przypadkiem i są w stanie nawiązać równorzędną walkę z czołówką.

Typ redakcji: 3:1 dla Avii Świdnik.

Trefl Gdańsk - BBTS Bielsko-Biała

To jest chyba najciekawiej zapowiadające się spotkanie w tej kolejce. Liderujący Trefl Gdańsk podejmie BBTS Bielsko-Biała. Przyjezdni przed sezonem byli wymieniani w gronie głównych faworytów do awansu, tymczasem zajmują odległe siódme miejsce. A dodatkowo przytrafiają im się takie wpadki jak ta z SMS-em. Dlatego przeciwko pierwszej drużynie w tabeli bielszczanie powinni pokazać się z jak najlepszej strony i szukać za wszelką cenę punktów. W końcu jest jeszcze szansa na pierwszą czwórkę. BBTS faworytem nie będzie, ale jego siatkarze muszą udowodnić, ze grają o awans, a nie o utrzymanie.

Typ redakcji: 3:1 dla Trefla Gdańsk.

Pauzuje: Ślepsk Suwałki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×