Sensacja w Hajnówce, emocje w Gorzowie Wielkopolskim - podsumowanie 20. kolejki I ligi mężczyzn

W cieniu emocji spowodowanych europejskimi pucharami pierwszoligowi siatkarze rozegrali 20. kolejkę. Najbardziej sensacyjny wynik padł w Hajnówce, bowiem w czterech setach Pronar pokonał Avię Świdnik. Pewne zwycięstwa w trzech partiach odnieśli faworyci ligi - Trefl Gdańsk oraz Fart Kielce. W najbardziej wyrównanym pojedynku kolejki przegrali zawodnicy z Bielska-Białej, którzy musieli uznać wyższość gorzowian.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Pronar Parkiet Hajnówka - ASPS Avia Świdnik 3:1 (25:20, 25:16, 19:25, 26:24)

Pojedynek czwartej oraz ósmej drużyny ligi z założenia nie może być emocjonujący. Tak było również w tym przypadku. Jednak kibice Pronaru na pewno nie są zawiedzeni brakiem emocji podczas całego spotkania, bowiem gospodarze sprawili wielką niespodziankę i wygrali z wyżej notowaną Avią Świdnik. Nie jest to pierwsza porażka świdniczan, w poprzedniej kolejce musieli uznać wyższość AZS-u Nysa. Można nieśmiało stwierdzić, że kryzys w drużynie zaczyna się pogłębiać.

Rajbud GTPS Gorzów Wielkopolski - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (25:16, 20:25, 28:26, 22:25, 17:15)

Ostatnie ligowe zwycięstwo siatkarze z południa Polski odnieśli w 10. kolejce, która była rozgrywana 5 grudnia. Czarna seria trwa, ale widać pozytywy w postawie zawodników BBTS-u. Ekipy z Gorzowa oraz Bielska-Białej sąsiadują ze sobą w tabeli, więc ten pojedynek był najciekawszym podczas tej kolejki. Faworytem był GTPS, ale podopieczni Przemysława Michalczyka pokazali, że nie można ich skreślać przed wyjściem na boisko. Wynik jest niespodziewany, ale obie drużyny na niego zasłużyły. Oprócz premierowej partii gra była wyrównana, a w tie-breaku gorzowianie wygrali do 15.

MCKiS Energetyk Jaworzno - Trefl Gdańsk 0:3 (17:25, 20:25, 22:25)

Zdecydowanym faworytem tego spotkania był Trefl Gdańsk, lider tabeli. Zawodnicy z wybrzeża po raz kolejny potwierdzili, że nie zamierzają pozostawać w I lidze dłużej niż jeden sezon. Wyniki poszczególnych partii wskazują na to, że o wygraną nie było trudno. Jednak gospodarze po dwóch przegranych setach byli bliscy przedłużenia pojedynku, bowiem w trzeciej partii prowadzili już 20:16, ale nie wykorzystali swojej szansy i przegrali 0:3. Gdańszczanie kolejny raz pokonali swoich rywali nie pozwalając zdobyć im choćby seta i pewnie zmierzają do PlusLigi.

KS Morze Bałtyk Szczecin - Joker-Rodło Piła 1:3 (23:25, 25:23, 22:25, 16:25)

Joker musiał wygrać to spotkanie, by nie pozwolić drużynie Farta Kielce odskoczyć na zbyt duży dystans punktowy. Właśnie pośredni pojedynek z Fartem był języczkiem uwagi tej kolejki. W tym sezonie w Szczecinie gra się trudno, co nie znajduje odzwierciedlenia w ligowej tabeli, bo Morze plasuje się na przedostatniej pozycji. Jeden wygrany set nie poprawia ich sytuacji w tabeli, ale buduje nastroje w drużynie na następne spotkania. Obie ekipy zeszły z parkietu zadowolone - gospodarze ze względu na wyrównaną walkę przez prawie całe spotkanie, a pilanie ze względu na zdobyte 3 punkty.

KS Fart Kielce - MKS Orzeł Międzyrzecz 3:0 (25:17, 25:20, 28:26)

Fart w swojej hali odniósł tylko dwie ligowe porażki. Nikt nie brał więc pod uwagę zwycięstwa Orła, pomimo dobrej postawy w kilku ostatnich spotkaniach. Zawodnicy z Międzyrzecza przyjeżdżali do Kielc niemal jak na pożarcie, ale pokazali się z dobrej strony. Triumf gospodarzy 3:0 na to nie wskazuje, ale wystarczy zauważyć, że w ostatniej partii o wygraną było trudno. Siatkarze Orła przebudzili się dopiero w trzecim secie, jednak nie byli wstanie pokonać wyżej notowanych rywali. Dzięki zwycięstwu za 3 punkty siatkarze Farta umocnili się na pozycji wicelidera tabeli.

Ślepsk Suwałki - SMS PZPS I Spała: spotkanie zostanie rozegrane 24 lutego

Pauzował: AZS PWSZ Nysa

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×