Trudny pojedynek Orła - zapowiedź 24. kolejki I ligi mężczyzn

Przed nami 24. Kolejka I ligi mężczyzn. Bardzo ciekawie zapowiada się walka w dole tabeli. Tam ekipy walczą o szóstą lokatę, czyli utrzymanie po rundzie zasadniczej lub, gdy to się nie uda, o jak najlepsze rozstawienie przed barażami. W czołówce najbardziej emocjonującym pojedynkiem będzie batalia Trefla z Orłem. Międzyrzeczanie cały czas walczą o zakwalifikowanie się do play-offów, dających możliwość gry o awans do PlusLigi.

Łukasz Płócienniczak
Łukasz Płócienniczak

Energetyk Jaworzno - Pronar Parkiet Hajnówka

Energetyk i Pronar mają o co walczyć. Mają jeszcze teoretyczne szanse na utrzymanie się bez konieczności rozgrywania baraży. Do tego są potrzebne punkty, których będą szukać w tym pojedynku. Poza tym nawet jeżeli w końcowym rozrachunku nie utrzymają się już w rundzie zasadniczej, to i tak warto zbierać oczka żeby zająć jak najlepsze miejsce przed barażami. Im wyższe tym lepsze, bo rywal jest słabszy i więcej spotkań przed własną publicznością, która zawsze pomaga.

Typ redakcji: 3:2 dla Energetyka Jaworzno.

Ślepsk Suwałki - AZS PWSZ Nysa

Ślepsk w ostatnich kolejkach prezentuje się całkiem nieźle. Tak jakby dotarło do zawodników, że muszą coś zrobić jeżeli chcą się utrzymać. Jak na razie podejmują walkę nawet z wyżej notowanymi ekipami i potrafią im urwać punkty. Teraz do Suwałk przyjeżdża AZS Nysa, czyli rywal jak najbardziej w zasięgu gospodarzy. Zapowiada nam się zatem bardzo ciekawy pojedynek. Co prawda oba zespoły będą najprawdopodobniej walczyć o utrzymanie w barażach, ale wypracowują sobie jak najlepsze miejsce wyjściowe do tej drugiej rundy.

Typ redakcji: 3:2 dla Ślepska Suwałki.

Morze Bałtyk Szczecin - Avia Świdnik

Świdniczanie są ostatnio w słabszej formie, ale wydaje się, że jadą po pewne zwycięstwo. Morze to jak dotąd najgorsza drużyna w tym sezonie i trudno oczekiwać by to się zmieniło. Być może szczecinianie swojej szansy na utrzymanie będą szukać w barażach, ale w meczu przeciwko Avii nie powinni za wiele wskórać. Morze ma szesnaście punktów i pięć straty do przedostatniego Ślepska, zatem trudno oczekiwać po zawodnikach tej drużyny jakiejś rewelacyjnej postawy przeciwko świdniczanom. A przyjezdni muszą być skoncentrowani od początku do końca, bo jeżeli zlekceważą rywala, to różnie może się skończyć.

Typ redakcji: 3:0 dla Avii Świdnik.

Fart Kielce - BBTS Bielsko-Biała

BBTS w dalszym ciągu walczy o utrzymanie bez konieczności rozgrywania spotkań barażowych. Do szóstego GTPS-u traci trzy punkty, ale gorzowianie w tej kolejce pauzują. W przypadku zwycięstwa bielszczanie zrównają się z nimi punktami. Szansa na trzy punkty jest. Patrząc na ostatnie poczynania Farta to można śmiało powiedzieć, że szczyt formy kielczanie mają już za sobą i raczej powinni się skupić na odbudowaniu jej. Dlatego gospodarze w kryzysie są jak najbardziej do pokonania przez BBTS, zobaczymy tylko czy przyjezdni wytrzymają presję i nie przestraszą się rywala.

Typ redakcji: 3:1 dla BBTS-u Bielsko-Biała.

Orzeł Międzyrzecz - Trefl Gdańsk

Z pewnością jest to najciekawsze spotkanie tej kolejki. Po jednej stronie barykady Trefl, który ma już zapewniony awans do fazy play-off i będzie walczył o awans. Jednak teraz jest okres, w którym zawodnicy musza utrzymać tą dobrą formę, którą prezentowali, choćby w ostatnich kolejkach. Dlatego wydaje się, że nie może być tu innego wyniku niż wygrana przyjezdnych. Jednak z drugiej strony jest Orzeł. Na razie zajmuje piąte miejsce. Ale międzyrzeczanie teoretycznie mają jeszcze szansę walczyć o awans. Do czwartej Avii tracą sześć punktów, a do końca rundy zasadniczej mogą zdobyć ich dziewięć. Zatem w tym meczu będą walczyć o zwycięstwo. Nic innego nie wchodzi w grę.

Typ redakcji: 3:1 dla Orła Międzyrzecz.

Joker Piła - SMS Spała

Joker Piła raczej jedzie po pewne zwycięstwo do Spały. Pilanie mają szanse przeskoczyć w tabeli Farta Kielce, a to przed play-offami ma ogromne znaczenie. W końcu na własnym parkiecie gra się pierwsze dwa spotkania, a rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. W razie, gdyby nie udało się wygrać tego jednego meczu na boisku rywala wtedy decydujące starcie znowu jest w swojej hali. Już nie raz historia siatkówki pokazała, że to ogromny atut. Dlatego jest o co walczyć, a SMS nie wydaje się być zbyt wymagającym rywalem. Oczywiście wszystko w tym sporcie jest możliwe, ale jeżeli pilanie nie zlekceważą rywala, to nie powinni mieć problemów z przywiezieniem do domu trzech punktów.

Typ redakcji: 3:0 dla Jokera Piła.

Pauzuje: GTPS Gorzów Wlkp.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×