Gierczyński: Zakładaliśmy, że trzeba wygrać

Reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn pokonała w trzech setach Czarnogórę w pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Europy 2009 - VI Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Po spotkaniu Krzysztof Gierczyński nie krył zadowolenia ze zwycięstwa.

Przemysław Jastrzębski
Przemysław Jastrzębski

- Przed meczem zakładaliśmy, że trzeba wygrać. Tak właśnie się stało. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani taktycznie. Wszystko się ułożyło tak, że wygraliśmy ten mecz spokojnie - powiedział Krzysztof Gierczyński w kilka chwil po zakończeniu piątkowego pojedynku.

Na mecz z Czarnogórą Raul Loznano desygnował kilku debiutantów. Przyjmujący reprezentacji Polski i Resovii Rzeszów przyznał, że pomimo tego gra układał się bardzo dobrze. - W siatkówce wszystko się musi zazębiać, żeby gra wyglądała optymalnie. Dzisiaj się zazębiało. Jeden pomagał drugiemu. Pomimo tego, że dzisiaj debiutowało trzech zawodników, wszystko wyglądało jak najbardziej pozytywnie.

Na koniec Krzysztof Gierczyński stwierdził, że walka o miejsce w reprezentacji jeszcze się nie skończyła. - Jesteśmy tu po to, żeby walczyć. Jest trzon zespołu, ale reszta chłopaków musi walczyć, aby w drużynie i pojechać do Pekinu. Każdy jest tu po to, żeby skorzystać z szansy, którą dostaje.