Rosjanie i Serbowie praktycznie w półfinałach, Polacy lepsi niż przed dwoma laty - na półmetku fazy grupowej MEJ

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po trzech dniach rywalizacji Polacy zachowują realne szanse awansu do półfinałów Mistrzostw Europy Juniorów. Dwa lata temu po trzech spotkaniach byli pewni, że nie zagrają o medale, a ostatecznie znaleźli się poza ósemką. Tym razem sytuacja wygląda nieco inaczej i choć o "czwórkę" będzie ciężko, biało-czerwoni na razie wypadają nie najgorzej.

W tym artykule dowiesz się o:

W "polskiej" grupie bez porażki liderują Rosjanie, którzy w trzech meczach stracili trzy sety - jeden w poniedziałek w spotkaniu z Holandią. Tylko katastrofa mogłaby zmienić ich sytuację, ponieważ na drodze młodej Sbornej stoją Polacy i najsłabsi w stawce Turcy. Co prawda, biało-czerwoni mają szanse przerwać dobrą passę reprezentacji Rosji, ale nie będzie to łatwe. O czym doskonale przekonali się w trzech sparingach przed mistrzostwami Europy. Podopieczni Grzegorza Rysia wygrali wówczas jedno spotkanie i trzy partie, podczas gdy rywale ugrali dziesięć setów. Ponadto Polacy muszą liczyć na potknięcie Holendrów, którzy pierwszą porażkę zaliczyli w poniedziałek i to z idącymi jak burza Rosjanami - choć całkowicie zdominowali ich w pierwszej partii. Na razie jednak, to oni mają lepszy bilans setów, niż Polacy i to oni są jedną nogą w półfinale. Dlatego już środowe mecze powinny wyjaśnić sytuację biało-czerwonych.

Wyniki poniedziałkowych spotkań MEJ:

Grupa I (Bobrujsk):

Rosja - Holandia 3:1 (14:25, 25:20, 25:14, 25:13)

Turcja - Niemcy 1:3 (25:19, 22:25, 16:25, 22:25)

Polska - Belgia 3:1 (23:25, 25:15, 25:17, 25:20)

Klasyfikacja grupy I:

1. Rosja 6 pkt

2. Holandia 5 pkt

3. Polska 5 pkt

4. Niemcy 4 pkt

5. Belgia 4 pkt

6. Turcja 3 pkt

W grupie drugiej prym wiodą Serbowie, którzy w poniedziałek stoczyli niezwykle zacięty i emocjonujący, pięciosetowy pojedynek z Bułgarami. Podobnie jak Rosjanie młodzi Plavi są niepokonani, w trzech pojedynkach stracili trzy sety. Mistrzowie świata kadetów z 2009 roku mają już za sobą pojedynki z najsilniejszymi rywalami w grupie, a więc i im również nic nie powinno zaszkodzić w drodze do półfinałów. Pozostaje więc walka o drugą premiowaną awansem lokatę, która toczy się między Bułgarami i Hiszpanami. Bliżej są ci pierwsi, którzy ambitnie walcząc z Serbami, pokazali, że nie są łatwym przeciwnikiem. Patrząc na dotychczas rozegrane mecze i te pozostałe do rozegrania w Mohylewie, Włosi i broniący tytułu Francuzi mają już tylko matematyczne szanse awansu.

Grupa II (Mohylew):

Serbia - Bułgaria 3:2 (25:23, 26:28, 30:32, 25:21, 15:11)

Hiszpania - Białoruś 3:0 (25:17, 29:27, 25:22)

Włochy - Francja 3:1 (25:21, 23:25, 25:14, 25:19)

Klasyfikacja grupy II:

1. Serbia 6 pkt

2. Bułgaria 5 pkt

3. Hiszpania 5 pkt

4. Włochy 4 pkt

5. Francja 4 pkt

6. Białoruś 3 pkt

Terminarz kolejnych spotkań MEJ - 1.09.2010 (środa)

<center><b>Godz.<b> <center><b>Grupa I</b> <center><b>Grupa II</b>
14:00Rosja - TurcjaSerbia - Hiszpania
16:30Holandia - BelgiaBiałoruś - Włochy
19:00 Niemcy - Polska Bułgaria - Francja
Źródło artykułu: