Aleksandra Jagieło: Nie lubię wchodzić w konflikty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aleksandra Jagieło po raz kolejny w swojej karierze będzie kapitanem reprezentacji Polski. Wcześniej pełniła tę funkcję, kiedy trenerem był Andrzej Niemczyk. Teraz sprawdzi się w tej roli pod wodzą trenera Matlaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodniczka nie zajmuje stanowiska w sprawie odesłania do domów Katarzyny Skorupy oraz Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty. - Nie mnie to oceniać. Dopiero dołączyłam do kadry, nie do końca wiem co się działo. Patrząc z boku, mogę powiedzieć, że brak tych dziewczyn to strata dla reprezentacji. Wszyscy znamy potencjał Kasi Skowrońskiej. Ona mogła grać lepiej. Kasia Skorupa to z kolei świetna rozgrywająca. Szkoda, że nie ma ich z nami - powiedziała Aleksandra Jagieło.

Dużą zaletą może być bezkonfliktowy charakter nowej kapitan. - Mam taki charakter, że nie lubię wchodzić w konflikty. Jeśli tworzą się jakieś dwa obozy, zawsze staram się być neutralna. Może nie zawsze jest to plus, ale do tej pory źle na tym nie wychodziłam. I nie zamierzam się zmieniać. Mój mąż się śmieje, że jestem pyskata, ale tylko do niego - dodała zawodniczka.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)