Akademicki tie-break dla olsztynian (wynik)

jeżeli drużyny są spółkami i mają oddzielne zarządy i prezesów. Winą jest przede wszystkim małe zaangażowanie publiki i sztuczne nakręcanie pustych sukcesów z tygodnia na tydzień. Raków jest przykładem ambitnej młodzieży, ale jak widzę Kołacza czy Brzęczka płaczącego o pieniądze od miasta to przykro się robi lecz wiedzieli co biorą i zapomnijmy tutaj o miłości do sportu! Więc bezpośrednio"jedziemy" z Prezesami bo rządzą klubem jak swoimi gaciami, a pieniędzy chcą od wszystkich... w AZS-sie nie ma głowy di składu, a Bosek kręci "swoimi" chłoptasiami i się kręci...pozdrawiam i do jutra na Polonii

problemu, bo jest się "fanatykiem AZS-u". Jak bys zauważył to bys widział że co roku AZS coraz gorzej gra.Mimo tego że 23 rok z rzędu bedziemy grac w pucharach.W lidze nam jest coraz ciężej.Wszycy sie rozwijają i ida do przodu a My co cały czas w jednym miejscu.Jak tak dalej pójdzie to może nie w tym roku ale w następnym bedziemu się bronic przed spadkiem.Obojetnie jaki sponsor u nas będzie to zawsze to i tak nie ma ludzi którzy by odpowiednio tym wszytkim pokierowali. Samą nazwą klubu i jego historią się ligi nie wygra. To tyle. Pozdro.

Będzie dobrze. Nie ważne jak kto zaczyna - ważne jak kończy. Co ma powiedzieć Rzeszów, Jastrzębie??? Wierzę że AZS jeszcze udowodni w lidze i pokaże swój prawdziwy potencjał

będzie jak trochę mocniejsi rywale będą.Żenada

dzisiaj zrobili to chłopcy z Farta.