Paulina Maj: Pomogę zespołowi zdobyć medal mistrzostw Polski

Paulina Maj wraz z reprezentacją Polski przebywa na mistrzostwach Świata w Japonii, gdzie polskie siatkarki będą rywalizować o miejsca 9 -12. Polska libero w przyszłym sezonie będzie bronić barw Atomu Trefl Sopot, który ma zamieszać w walce o medalowe pozycje w Plus Lidze Kobiet.

Mateusz Minda
Mateusz Minda

Dla Pauliny Maj będą to już drugie mistrzostwa Świata, na których może rywalizować z najlepszymi zespołami. Choć na razie zawodniczka nie gra zbyt wielu spotkań przegrywając walkę z doświadczoną Mariolą Zenik, to już sam pobyt na kadrze daje jej duże możliwości do poprawy własnych elementów. - Przede wszystkim poprawiłam własną technikę, która będzie procentowała w meczach ligowych i tym samym – jestem o tym przekonana – pomogę zespołowi w drodze do medalu Mistrzostw Polski. Dzięki grze w reprezentacji zdobywam wiele nowych doświadczeń. Rozgrywanie meczów z najlepszymi zespołami świata, rywalizowanie z najlepszymi siatkarkami na świecie to coś, czego nie da się niczym zastąpić. Takie spotkania uczą jak radzić sobie w sytuacjach stresowych, ale też dają okazję do podpatrywania i analizowania gry najlepszych - powiedziała na łamach Dziennika Bałtyckiego polska libero.

Atom Trefl Sopot będzie nowym klubem występującym w Plus Lidze Kobiet, Paulina Maj zdecydowała się występować w barwach klubu znad morza. Początek rozgrywek 4 grudnia, więc czasu na zgranie z zespołem będzie bardzo niewiele, ale zawodniczka jest dobrej myśli. - Niestety, przez obowiązki kadrowe nie dane było mi nawet przyjechać i poznać się z nowymi koleżankami z zespołu. Jednak cały czas jestem w kontakcie z dziewczynami i na bieżąco wiem, co się dzieje w klubie. Najważniejsze żeby stworzyć monolit i zespół, w którym każda siatkarka będzie odpowiadać za drugą. Z tym nie ma problemów, bo sztab szkoleniowy składa się z samych fachowców potrafiących stworzyć atmosferę, która sprzyja walce i pracujących nad wzajemnymi relacjami - dodaje Paulina Maj.

Siatkarka deklaruje, że będzie walczyć o najwyższe cele, nie ukrywając marzeń o zdobyciu medalu mistrzostw Polski. - Jestem takim typem zawodnika, który zawsze mierzy wysoko. Nie interesują mnie półśrodki. Wiadomo, że liga w tym roku będzie niezwykle ciekawa i silna, ponieważ praktycznie każdy zespół ekstraklasy się wzmocnił. Jest zatem kilka drużyn, które będzie interesował medal. Ja jednak śmiało powiem, że mając takie dziewczyny w zespole jesteśmy w stanie ten medal zdobyć - stwierdziła na zakończenie nowa libero sopockiego zespołu.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×