Challenge Cup: Doprowadzić do złotego seta i awansować - przed spotkaniem Tytan AZS Częstochowa - Maccabi Tel Awiw

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy mecz pomiędzy AZS-em Częstochowa a Maccabi Tel Awiw nie był udany dla wicelidera PlusLigi - w Izraelu drużyna prowadzona przez Michała Gogola uległa gospodarzom 0:3. Aby myśleć o pozostaniu w dalszej grze, we wtorek częstochowianie muszą wygrać spotkanie, a następnie złoty set.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed tygodniem do Izraela AZS udał się w okrojonym składzie. W Częstochowie pozostali trener Marek Kardoš, Dawid Murek, Piotr Nowakowski, Fabian Drzyzga i Łukasz Wiśniewski. Dzięki temu podstawowi zawodnicy mieli możliwość przeprowadzenia treningów w większym, niż dotychczas, wymiarze czasowym.

Dlatego też Akademicy po porażce w pierwszym spotkaniu 1/16 finału Challenge Cup nie załamują rąk, bowiem w rywalizacji z Maccabi jeszcze nic nie jest stracone. Pierwszym celem wtorkowego spotkania jest dla biało-zielonych doprowadzenie do złotego seta. Aby tak się stało, należy wygrać, obojętnie jakim stosunkiem setów, gdyż one nie są brane pod uwagę. Wówczas o losach awansu zadecyduje złoty set. A jest o co walczyć, bowiem w następnej rundzie rywalem może być Lube Banca Macerata.

Częstochowianie do pojedynku podchodzą skoncentrowani oraz bogatsi w nowe doświadczenia. Przede wszystkim mieli okazję poznać rywala, co przed pierwszym spotkaniem okazało się niemożliwe z powodu niedostępności materiałów video z meczów rozgrywanych przez Maccabi Tel Awiw. Przed wylotem do Izraela sztab i zawodnicy AZS-u opierali się jedynie na informacjach dotyczących poszczególnych zawodników, co nie przekładało się na grę całego zespołu. Można zatem śmiało przypuszczać, że do rewanżu Akademicy będą przygotowani wzorowo.

Tym bardziej, że działacze izraelskiego klubu przyznają, iż obawiają się... polskiej, żywiołowo reagującej publiczności. W Tel Awiwie na mecze siatkówki nie przychodzi tak wielu sympatyków tej dyscypliny, jak w naszym kraju, a co za tym idzie, drużyn nie dopingują okrzyki wydobywające się z setek, czy też tysięcy gardeł.

Spotkanie Tytan AZS Częstochowa - Maccabi Tel Awiw odbędzie się we wtorek, 14 grudnia. Początek zaplanowano na godzinę 19:00. Bezpośrednią relację live z tego pojedynku przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)