Szpital w AZS-ie, mecz z Atomem będzie przełożony?

Nastroje w ekipie AZS-u Białystok przed najbliższym meczem z Atomem Trefl Sopot nie mogą być dobre. Podstawowe siatkarki białostockiego klubu rozchorowały się i ich występ w spotkaniu z "Atomówkami" stoi pod znakiem zapytania. Nie wiadomo nawet, czy planowane na sobotę starcie z drużyną z Sopotu odbędzie się.

Anna Jawor
Anna Jawor

Problemy Akademiczek zaczęły się przed meczem z Centrostalem Bydgoszcz. W pojedynku z bydgoszczankami wystąpiła mocno chora Magdalena Saad. Jeszcze kilka godzin przed spotkaniem miała 39 stopni gorączki. Rozchorowała się także podstawowa atakująca AZS-u - Anna Klimakova. Zawodniczki te obecnie w ogóle nie trenują z zespołem, a na domiar złego kilka innych siatkarek również nie czuje się najlepiej. - Nie wiadomo w jakim kierunku to pójdzie. Magda Saad i Ania Klimakowa mogą wrócić, ale odbędą najwyżej jeden, dwa treningi. Podczas meczu będą na pewno osłabione - powiedział serwisowi plusliga-kobiet.pl trener Wiesław Czaja, który także jest przeziębiony.

Białostocka ekipa chce przełożyć sobotnie spotkanie z Atomem Treflem na 2 lub 9 marca. Klub z Sopotu wyraża na to zgodę, ale jedynie pod warunkiem, że przełożony mecz odbędzie się w jego hali, a nie w Białymstoku. Ta propozycja jest jednak nie do przyjęcia dla AZS-u.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×