Simone Parodi: Pierwszy mecz w Polsce będzie bardzo istotny, chociaż nie będzie decydujący

We wtorkowy wieczór dojdzie do starcia gigantów w Lidze Mistrzów, a naprzeciwko siebie staną mistrzowie Polski oraz Włoch. Lube Banca chce wygrać obydwa spotkania, aby uniknąć "złotego seta".

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński

- To będzie bardzo trudna walka w tej fazie Ligi Mistrzów, ponieważ mamy do czynienia z zespołem posiadającym graczy z dużym doświadczeniem na arenie międzynarodowej, niektórzy z nich również występowali w lidze włoskiej. Moim zdaniem fakt, że będziemy grać w rewanżu u siebie nie może być uznany za korzyść, bo w fazie play-off Ligi Mistrzów trzeba wygrać oba mecze, aby spokojnie awansować i uważam, że ten pierwszy mecz w Polsce będzie bardzo istotny, chociaż nie będzie jednak decydujący. Myślę, że we wtorek presja będzie spoczywała na polskim zespole, bo grają u siebie. Jednak zwycięstwo będzie naszym celem. Liga Mistrzów 2013 to dla nas bardzo ważne rozgrywki i jesteśmy zdeterminowani, aby awansować do następnej rundy bez konieczności rozgrywania "złotego seta", który jest zawsze loterią - powiedział przyjmujący Lube Banca Macerata, Simone Parodi.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Parodi i spółka sprawę awansu do kolejnej rundy LM chcą załatwić bez konieczności rozgrywania Parodi i spółka sprawę awansu do kolejnej rundy LM chcą załatwić bez konieczności rozgrywania "złotego seta" / fot: lubevolley.it
Biało-czerwone starcie gigantów - zapowiedź meczu Asseco Resovia Rzeszów - Lube Banca Macerata
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×