ME siatkarek: Pokażą na co je stać czy zawiodą? - zapowiedź meczu Włochy - Polska

Nadszedł czas na mecz barażowy siatkarek naszej reprezentacji, w którym rywalkami będzie czwarta drużyna świata - Włoszki. Polki mają szansę na wygraną, ale czy zdołają ją wykorzystać czy zawiodą?

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Przed Polkami bardzo ważne, a zarazem trudne spotkanie. Nie tylko ze względu na jego wagę - w końcu rozstrzygnie ono o tym, kto awansuje do dalszej części turnieju - ale również ze względu na rywalki, które staną po drugiej stronie siatki.

Mimo że w reprezentacji Włoch brakuje takich siatkarek, jak Eleonory Lo Bianco, Paoli Cardullo, Antonelli del Core, Simony Gioli, czy największej gwiazdy Francesci Piccinini, to jest to wciąż mocny zespół. Ciężar gry spoczywa na  doświadczonej Carolinie Costagrande, którą dzielnie wspiera Valentina Diouf - mimo młodego wieku (zawodniczka ma 20 lat) jest silnym punktem reprezentacji.

Słabym elementem w grze Włoszek może być rozegranie. - To nowy zespół, jest grupa młodych dziewczyn, utalentowanych, ale mających jeszcze mało międzynarodowego ogrania. Ta drużyna dopiero się rozwija, jest na podobnym etapie co Polki. Są dwie młode rozgrywające Noemi Signorile i Letizia Camera, którym jeszcze brakuje doświadczenia - powiedział PAP trener Alessandro Chiappini. Na rozegraniu trener Piotr Makowski ma do dyspozycji bardziej doświadczoną Milenę Radecką, od której póki co lepiej spisuje się Joanna Wołosz.
Czy drużyna Piotra Makowskiego zdoła wygrać baraż i awansować do ćwierćfinału mistrzostw Europy? Czy drużyna Piotra Makowskiego zdoła wygrać baraż i awansować do ćwierćfinału mistrzostw Europy?
Jednak Polki nie mogą upatrywać szansy na zwycięstwo w rozegraniu, gdyż chociażby Costagrande czy Diouf nie będą miały problemów z kończeniem ataków na podwójnym bloku. Myśląc o wygranej biało-czerwone muszą mieć dobrą zagrywkę, która w znacznym stopniu utrudni rywalkom przyjęcie. Nasze reprezentantki w trakcie mistrzostw Europy zagrały trudnym serwisem w spotkaniu z Bułgarkami, ale w składzie najbliższych rywalek na przyjęciu występują takie siatkarki, jak wspominana Carolina Costagrande, Caterina Bosetti czy libero Monica De Gennaro. - Grając przeciwko Włoszkom trzeba być przygotowanym na długie wymiany, one podbijają bardzo dużo piłek. Polki muszą być cierpliwe, bo nie zawsze skończy się pierwszy, drugi czy nawet trzeci atak. Jedynym minusem może być mniejsze doświadczenie. Dlatego Polki muszą grać punkt za punkt i liczyć, że w trudnych momentach to rywalki popełnią błędy - podkreślił Chiappini.

Po trudnych dla Polek grupowych zmaganiach, w których poniosły dwie porażki i tylko raz wygrały, trener Piotr Makowski zdecydował się dać swoim podopiecznym dzień wolnego. We wtorek siatkarki miały zaplanowany trening, z którego szkoleniowiec zrezygnował, a dzień upłynął jego podopiecznym na odpoczynku oraz odprawie wideo.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Biało-czerwone z pewnością nie są faworytkami do zwycięstwa w spotkaniu z Włoszkami, ale w takim meczach o wygranej mogą zadecydować niuanse lub nastawienie przed wejściem na parkiet. Biało-czerwone swojej szansy muszą upatrywać w ataku, a w szczególności na kontrach, co w tym sezonie reprezentacyjnym nie jest ich silną stroną, oraz w zagrywce, która utrudni przyjęcie rywalkom, a im ułatwi ustawienie bloku.

Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE z wtorkowego spotkania na portalu SportoweFakty.pl.

Włochy - Polska / 10 września br., godzina 17:30

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×