Atom Trefl Sopot wierzy w kolejne mistrzowskie gwiazdki

Atom Trefl Sopot zorganizował we wtorek konferencję prasową na której zostały zaprezentowane wszystkie zawodniczki oraz sztab szkoleniowy zespołu, który będzie walczył o obronę mistrzostwa Polski.

Karolina Biesik
Karolina Biesik

Na spotkaniu zorganizowanym w sopockim hotelu Haffner obecni byli dziennikarze, przedstawiciele sponsorów drużyny Atomu oraz prezydent Sopotu. Konferencję rozpoczął krótkim przemówieniem właśnie prezydent Jacek Karnowski. - Nie wierzę w takie powiedzenie: do trzech razy sztuka. Myślę, że w tym sezonie po raz trzeci Atom będzie niepokonany. Jestem również przekonany, że zarówno grupa PGE, pan Kazimierz Wierzbicki z grupy Trefl, jak i miasto Sopot dobrze zainwestowało swoje środki finansowe i będzie miało to duży zwrot reklamowy, ale przede wszystkim duży zwrot emocjonalny w rozgrywkach sportowych. Mam nadzieję, że zawodniczki i trener poczują się tutaj jak w domu - powiedział prezydent miasta.

Głos na konferencji zabrali również przedstawiciele sponsorów Atomu Trefla Sopot. - Widzicie państwo dwie gwiazdki przy logo klubu, czyli jest już podporucznik. My liczymy na to, że po tym sezonie będzie porucznik (śmiech). Trzymamy mocno kciuki. Mam nadzieję, że to połączenie skuteczności i piękna zawodniczek oraz energii którą PGE dostarcza, da dobry skutek i wierzymy w kolejne gwiazdki - powiedział przedstawiciel grupy PGE Paweł Zbiegniewski. - Proszę mi wierzyć, że ta pierwsza porażka w Szamotułach wynikła trochę z tego, że nie mieliśmy jeszcze czasu się przygotować. Widać w tym zespole ogromny potencjał i zaangażowanie. Myślę, że będziemy budowali w całej metropolii  sport na najwyższym poziomie, zarówno w siatkówce żeńskiej jak i w pozostałych dyscyplinach. Wszystko się pięknie układa - skomentował natomiast Kazimierz Wierzbicki, prezes Grupy Trefl.

Na konferencji najważniejsze były jednak zawodniczki i nowy trener Atomu, który opowiedział o zmianach jakie wprowadził po przejściu do Sopotu. - Jestem tutaj nowym trenerem. Za każdym razem kiedy przychodzi się do zespołu, potrzebne jest trochę czasu, aby zbudować i przygotować drużynę. W zeszłym sezonie gra Atomu głównie opierała się na Rachel Rourke, która zdecydowanie dominowała na parkiecie. Teraz chciałby trochę odmienić grę zespołu. W ostatnich dwóch miesiącach pracowaliśmy nam zmianą stylu siatkówki. Stosujemy nowe kombinację w ataku. Pracujemy również nad systemem obronnym. Z tygodnia na tydzień przyjecie i obrona polepszają się - przyznał trener Teun Buijs.

Atomówki będą walczyć w sezonie 2013/2014 o kolejny tytuł Mistrza Polski Atomówki będą walczyć w sezonie 2013/2014 o kolejny tytuł Mistrza Polski
Holender zapowiedział, że chce zbudować drużynę, która będzie w stanie powalczyć w Lidze Mistrzyń. - Bardzo ważny jest start w Lidze Mistrzyń, która rozpocznie się dla nas 23 października w Bukareszcie. Chcemy być gotowi do tej rywalizacji - powiedział Buijs.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Kilka zdań podczas konferencji powiedziała również kapitan Atomu Trefla Sopot - Izabela Bełcik: - My tak naprawdę wierzymy w zwycięstwo w każdym meczu. Nie zastanawiamy się w tym momencie nad tym, co będzie za parę miesięcy. Mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni na koniec, tak jak to było w zeszłym sezonie.

Rozgrywająca zapewniła, że porażka w Superpucharze Polski nie jest złym prognostykiem na cały sezon. - Jeśli chodzi o Szamotuły, to ten turniej już jest za nami. Nie za bardzo chcemy go przeżywać, bo wydarzyło się parę rzeczy na które nie mielimy wpływu. Dwie z nas nie były w odpowiedniej kondycji zdrowotnej. Kim dopiero do nas dojechała i ziewała w kwadracie. Więc postanowiliśmy, że nie za bardzo się tym przejmujemy - zakończyła Bełcik.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×