Prosto z podróży po zwycięstwo? - zapowiedź meczu BKS Aluprof Bielsko-Biała - Atom Trefl Sopot
Drużyna Atomu Trefla Sopot, złożona w części z zawodniczek, które grały podczas ostatnich kwalifikacji do mistrzostw świata, wraca do ligowej rzeczywistości. Sopocianki zmierzą się z BKS-em.
W najbliższą środę trzeci w tabeli Atom Trefl Sopot zmierzy się w Bielsku-Białej z czwartym BKS-em Aluprof. Zespół z Sopotu, w dużej części złożony z zawodniczek, które grały na ostatnich turniejach kwalifikacyjnych do mistrzostw świata we Włoszech, przyjedzie do Bielska-Białej niemal prosto z podróży.
Sopocianki udały się już na wyjazdowy mecz 6 stycznia. Część zawodniczek dotrze jednak do Bielska-Białej prosto z turniejów kwalifikacyjnych. W ostatnim meczu reprezentacji Polski z Belgią w drużynie trenera Piotra Makowskiego wystąpiły trzy zawodniczki Atomu Trefla - Klaudia Kaczorowska, Izabela Bełcik oraz Mariola Zenik. Z kolei w ekipie Belgii pojawiła się Charlotte Leys. Do Bielska-Białej wraz z jednym z asystentów dotrze bezpośrednio Judith Pietersen, reprezentantka Holandii, która zaliczyła epizody podczas turnieju w chorwackim Rovinj. Osobno dojedzie także Brizitka Molnar. - Jedziemy do Bielska 6 stycznia, 8 gramy mecz, a 7 dziewczyny zjadą bezpośrednio do Bielska z kwalifikacji. Można powiedzieć, że na ten mecz jedziemy kompletnie bez treningu jeśli chodzi o całość drużyny - powiedział asystent trenera Atomu Trefla, Tomasz Wasilkowski.
Środowy mecz bielszczanki po raz pierwszy w tym sezonie rozegrają w hali przy ulicy Karbowej. Drużyna z końcem roku opuściła swoją halę przy Rychlińskiego w związku z budową nowego stadionu miejskiego. Jak bielszczanki poradzą sobie w dużej hali, gdzie doping może nie być tak odczuwalny jak w mniejszym obiekcie, gdzie dotąd rozgrywały mecze? Przekonamy się już w środę od godziny 18:00.
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Atom Trefl Sopot / śro. 08.01.2014, godz. 18:00
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!