Własna hala przepustką do finału? - zapowiedź meczów Impel Wrocław - Atom Trefl Sopot
Po meczach w Sopocie stan półfinałowej batalii między Impelem i Atomem jest remisowy. Teraz rywalizacja przenosi się do Wrocławia, a miejscowe spróbują maksymalnie to wykorzystać.
Agnieszka Kaszuba
Przed rozpoczęciem walki o awans do finału Orlen Ligi faworytkami wydawały się siatkarki z Sopotu, które zakończyły rundę zasadniczą na drugim miejscu. W pierwszym spotkaniu mistrzynie Polski dały się jednak zaskoczyć. Impel rozegrał świetny mecz i zwyciężył w Ergo Arenie 3:0. Kolejne starcie miało znacznie bardziej dramatyczny przebieg. Choć sopocianki prowadziły w nim 2:0, ich rywalki zdołały doprowadzić do tie-breaka. W piątym secie podopieczne Tore Aleksandersena miały nawet piłkę meczową, ale jej nie wykorzystały. Mimo wszystko remis po pojedynkach wyjazdowych jest dla nich bardzo korzystnym rezultatem.Działacze i kibice z Wrocławia wierzą, że ich zawodniczki stać na wywalczenie u siebie awansu - Teraz to my będziemy mieć przewagę własnej hali i postaramy się to wykorzystać. Atom to jednak bardzo dobry zespół i musimy wspiąć się na wyżyny siatkarskiego rzemiosła, żeby z nim wygrać - stwierdził norweski szkoleniowiec ekipy z Dolnego Śląska. Sopocianki tych zapowiedzi się nie boją. - Wszystko jest w naszych rękach. Potrzebujemy już tylko dwóch zwycięstw - podkreśla z optymizmem Izabela Bełcik.
Izabela Bełcik jest optymistką przed meczami we Wrocławiu.
Wynik dwumeczu we Wrocławiu przewidywać trudno. Bardzo możliwe, że kibice ponownie doczekają się horroru zwieńczonego tie-breakiem. Czy tym razem jednak Impelki wykorzystają swoją szansę i awansują do finału? Jeśli zwycięscy półfinałowej batalii wyłonić się we wtorek nie uda, piąty mecz zostanie rozegrany w czwartek w Sopocie.
Impel Wrocław - Atom Trefl Sopot / poniedziałek 7 kwietnia i wtorek 8 kwietnia, godz. 20.30.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
gerth
Zgłoś komentarz
Spiff
Zgłoś komentarz
