Paul Lotman: Kontuzja Achrema zmusiła nas do stania się nowym zespołem
- Wiele osób twierdziło, że nasi rezerwowi nie są w stanie sprostać zadaniu. Ja sądzę inaczej i zamierzamy to potwierdzić także kolejnym razem - powiedział Amerykanin po dwumeczu w Kędzierzynie-Koźlu.
To właśnie rzeszowscy zmiennicy odegrali w Kędzierzynie-Koźlu bardzo ważną rolę, udowadniając jednocześnie, że kwestionowanie siły ławki rezerwowych Resovii jest rzeczą nieuzasadnioną. - Siatkówka jest grą chwili. Strata takiego zawodnika jak Achrem wpłynęła na naszą drużynę w istotnym stopniu. Przede wszystkim kontuzja kapitana zmusiła nas do zmiany taktyki, stania się nowym zespołem, a na to wszystko potrzeba czasu - dodał zawodnik ze Stanów Zjednoczonych.
Jak zatem według przyjmującego będzie wyglądał scenariusz ostatniego, piątego pojedynku? - Presja może działać w obie strony. Możliwe, że gracze ZAKSY spuszczą nieco głowy po dwóch porażkach na własnym parkiecie. Trzeba ten fakt wykorzystać, tak samo jak doping naszych kibiców. To będzie długa walka, a my musimy zagrać zespołowo i zaprezentować nasz najlepszy poziom - zakończył Lotman.
Piąte spotkanie pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się w czwartek, 17 kwietnia, o godzinie 20:30.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Wielki mecz w Wielki Czwartek - zapowiedź meczu Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle