Szóstka 18. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Redakcja portalu SportoweFakty.pl wybrała najlepszą szóstkę 18. kolejki PlusLigi. Zobaczcie, którzy zawodnicy tym razem znaleźli się w naszym zestawieniu.

Rozgrywający: Michał Masny (Jastrzębski Węgiel) [1]*

Słowacki kreator gry zespołu z Jastrzębia-Zdroju zaprezentował w starciu z MKS-em Banimeksem Będzin odważny styl rozegrania. Często, w umiejętny sposób, korzystał z usług swoich środkowych Alena Pajenka oraz Patryka Czarnowskiego. [ad=rectangle] W newralgicznych momentach nie ograniczał się do posyłania wystaw do Michała Łasko, w miarę równomiernie rozdzielając piłki do wszystkich kolegów bądź też zaskakując rywali skutecznymi kiwkami. Mocno dał się także przeciwnikom we znaki swoją kąśliwą zagrywką.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Atakujący: Mikko Oivanen (Cerrad Czarni Radom) [1]*

Fiński bombardier z każdym kolejnym meczem udowadnia, że jego ponowne przyjście do PlusLigi nie musi wcale zostać okrzyknięte transferową wtopą. Po uporaniu się z nękającymi go w początkowej fazie sezonu problemami zdrowotnymi wygryzł z szóstki radomskiego zespołu Bartłomieja Bołądzia i nie daje żadnych podstaw, by karta miała się prędko odwrócić. W spotkaniu przeciwko BBTS-owi Bielsko-Biała 28-latek zdobył 19 punktów, przy 56-procentowej skuteczności w ofensywie (15/27). W ataku popełnił tylko jeden bezpośredni błąd, a także jedynie raz dał się zablokować.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Środkowy: Andrzej Wrona (PGE Skra Bełchatów) [1]*

Mistrz świata zaprezentował na przełomie roku dwa kompletnie różne oblicza. Zupełnie nieudany występ przeciwko Zaksie Kędzierzyn-Koźle podziałał na niego najkorzystniej jak tylko mógł, czyli mobilizująco. W następnym ligowym spotkaniu, z Indykpolem AZS Olsztyn, wygranym przez bełchatowian 3:0, środkowy był jednym z najlepszych siatkarzy na parkiecie. W nieco ponad godzinę wywalczył dla swojego zespołu aż 11 punktów - 6 atakiem (6/7 - 86 proc. skut.) oraz 5 blokiem. Nie omieszkał także solidnie postraszyć rywali szybującym serwisem.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Środkowy: Piotr Nowakowski (Asseco Resovia Rzeszów) [4]*

Prawdziwy pan i władca siatki. Ściana nie do przejścia. Koszmar nacierających zawodników Zaksy Kędzierzyn-Koźle - każde z tych określeń trafnie opisuje występ "Cichego Pita" w potyczce przeciwko ekipie z Opolszczyzny. Doskonale zaprezentował się on przede wszystkim w bloku, zdobywając tym elementem aż 7 punktów. Stosunkowo rzadko wykorzystywany był w akcjach ofensywnych, lecz to, że w całym starciu atakował zaledwie 4 razy nie zależało już od niego. Wywoływany do tablicy nie zawodził, kończąc powodzeniem 3 z wykonanych prób.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Przyjmujący: Marko Ivović (Asseco Resovia Rzeszów) [4]*

Prawdziwy motor napędowy zespołu z Podkarpacia. Raz po raz rozbijał defensywę Zaksy swoją niesamowitą mocą w ofensywie. Kędzierzynianie nie potrafili znaleźć żadnej recepty na powstrzymanie jego ataków. Serb został zablokowany zaledwie raz, popełnił również tylko jeden błąd, zaś skutecznie wykończył aż 12 z 19 uderzeń (63 proc.). Dodatkowo, wprawiał podopiecznych Sebastiana Świderskiego w niemałe zakłopotanie, gdy tylko pojawiał się w polu serwisowym. Rzeszowianie zdobyli najwięcej punktów właśnie przy zagrywkach Ivovica, który samemu popisał się 3 asami. W całym meczu zdobył aż 18 "oczek", wywiązując się ze swojej podstawowej roli (armaty na lewym skrzydle) praktycznie wzorowo.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Przyjmujący: Ivan Borovnjak (Cuprum Lubin) [2]*

Obecność w zestawieniu przyjmującego drużyny z Dolnego Śląska świadczy o tym, że 18. kolejka upłynęła pod znakiem serbskich przyjmujących. W nominacji zawodnika Cuprumu nie ma jednak ani krzty przesady, zapracował na nią swoją znakomitą grą. W pojedynku z AZS Politechniką Warszawską był praktycznie bezbłędny. Trzymał przyjęcie na bardzo wysokim poziomie (73 proc. poz./45 perf., 11 prób, 0 błędów), stanowił poważne niebezpieczeństwo na zagrywce (17 prób, 2 asy, 2 błędy) i uzyskał ponad 50-procentową skuteczność w ataku (7/13), nie popełniając ani jednego błędu i nie wpadając ani razu w blok rywali. Czego chcieć więcej od siatkarza grającego na jego pozycji w trzysetowym starciu.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Libero: Kacper Piechocki (PGE Skra Bełchatów) [2]*

Zaledwie 19-letni gracz udowodnił, że ludzie od "czarnej roboty" mają szansę na bycie docenionym. Wicemistrz Europy juniorów znakomicie prezentował się, już nie po raz pierwszy, w grze obronnej oraz imponował opanowaniem w przyjęciu. Zawodnicy Indykpolu celowali w niego zagrywką 12 razy, ale Piechocki nic sobie z tego nie robił, notując aż 92 proc. przyj. pozytywnego i 50 perfekcyjnego. Jego starania zostały uhonorowane przez komisarza zawodów, który wręczył nagrodę MVP właśnie w ręce najmłodszego siatkarza na boisku.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

Ławka rezerwowych: Lukas Kampa (Cerrad Czarni Radom), Szymon Romać (Cuprum Lubin), Wojciech Grzyb (Lotos Trefl Gdańsk), Artur Udrys (AZS Częstochowa), Dirk Westphal (Cerrad Czarni Radom), Konstantin Cupkovic (Transfer Bydgoszcz), Piotr Gacek (Lotos Trefl Gdańsk) 

Źródło artykułu:
Kto był najlepszym zawodnikiem 7. kolejki PlusLigi?
Michał Masny
Mikko Oivanen
Andrzej Wrona
Piotr Nowakowski
Marko Ivović
Ivan Borovnjak
Kacper Piechocki
ktoś inny
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)