PGE Skra Bełchatów w Antwerpii jak w domu?
W najbliższej kolejce Ligi Mistrzów ekipie Miguela Falaski w Belgii kibicować mogą fani zespołu z różnych zakątków Europy. Prym na trybunach wiódł będzie oficjalny Klub Kibica CBL Polonii Londyn.
Dotychczas w obu spotkaniach fazy grupowej Ligi Mistrzów na meczach Precury, według oficjalnych danych CEV, stawiało się po 1400 widzów. Wygląda więc na to, że sympatycy żółto-czarnych mogą w najbliższą środę zdominować na trybunach fanów miejscowej drużyny, zwłaszcza, że na mecz do Belgii część z nich wybiera się w pełnym rynsztunku "bojowym". - Na pewno do Antwerpii pojedzie kilku naszych zawodników i Klub Kibica CBL Polonii Londyn, czyli pewnie około 20 osób wyposażonych we flagi, bębny, szaliki i koszulki. Także najprawdopodobniej pod nieobecność kibiców z Bełchatowa to nasi fani poprowadzą doping dla Skry - zdradza nasz rozmówca.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że w miniony weekend kibice PGE Skry Bełchatów, tym razem ci krajowi, zgotowali swoim ulubieńcom znakomitą atmosferę i rewelacyjny doping na stołecznym Torwarze podczas meczu z miejscowym AZS-em Politechnika Warszawska. Na brak wsparcia na wyjazdach zespół mistrzów Polski nie może więc, zwłaszcza w ostatnim czasie, narzekać.- Dwa lata temu zainaugurowaliśmy naszą współpracę przyjazdem na zlot kibiców do Bełchatowa. Rozegraliśmy wtedy mecz towarzyski ze Skrą. W minionym sezonie mieliśmy u siebie na fazę play-off zawodników bełchatowskiego klubu z Młodej Ligi, także ciągle coś się dzieje. Cały czas, od momentu naszej wizyty w Polsce, aktualne jest zaproszenie do Londynu. Do tej pory nie było na jego urzeczywistnienie, bo przecież siatkarze Skry praktycznie cały czas grają: jak nie w lidze, to w pucharach i reprezentacji, na przykład w mistrzostwach świata. Nie będę oczywiście ukrywać, że nas na sfinansowanie przyjazdu Skry nie stać, ale mamy nadzieję, że ostatecznie uda się to jakoś zorganizować. Liczymy, że w końcu siatkarze z Bełchatowa zagoszczą u nas, bo czeka tu na nich wielu spragnionych siatkówki kibiców - kończy Łuszcz.