Marko Bojić: Nie miałem dobrych relacji z zespołem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Były przyjmujący Asseco Resovii Rzeszów nie jest już zawodnikiem Paris Volley. Kontrakt siatkarza został rozwiązany za porozumieniem stron.

W tym artykule dowiesz się o:

Mimo, iż Marko Bojić notował dobre występy w barwach Paris Volley, jego kontrakt został przedwcześnie rozwiązany. Władze klubu dość szybko znalazły zastępstwo w osobie Nikoli Kovacevicia. [ad=rectangle] - W ciągu ostatniego miesiąca nie miałem dobrych relacji z moją drużyną. Był to dla mnie trudny czas, choćby pod kątem mojej psychiki. Ostatecznie zadecydowaliśmy z działaczami klubu, iż najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie rozwiązanie umowy. Oczywiście, wyłączając ten temat, mój czas spędzony w Paryżu uznam za udany i życzę drużynie samych sukcesów - mówi Bojić.

Sezon spędzony w Asseco Resovii także nie był udany
Sezon spędzony w Asseco Resovii także nie był udany

- Teraz skupie się na przygotowaniach do sezonu reprezentacyjnego. Czarnogóra weźmie udział w rozgrywkach Ligi Światowej, więc mam dużo pracy, aby przedstawić siebie i swój kraj w jak najlepszy sposób - kończy 27-letni przyjmujący.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
stary kibic
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To prawda - u Bojića jest wyraźny przerost ambicji indywidualnych nad chęcią gry zespołowej. Zawsze uważał, że wie więcej i lepiej od Kowala, i ma zawsze rację.. Nawet jeśli ją miał :) to i tak Czytaj całość
ferdynand
28.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bardzo dobry,utalentowany, dynamiczny, techniczny zawodnik... . ale to nie sport indywidualny tylko team work ... . i tu jest problem - bo to indywidualista, kot chodzący własnymi ścieżkami, ja Czytaj całość