Siatkarze PGE Skry Bełchatów przed historyczną szansą. "Nikogo nie trzeba dodatkowo mobilizować"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siatkarze PGE Skry Bełchatów w nadchodzący weekend staną przed szansą na osiągnięcie historycznego sukcesu. Podopieczni Miguela Falaski zagrają w turnieju Final Four Ligi Mistrzów.

- Uważam, że zarówno my jak i Resovia jesteśmy jednymi z najlepszych drużyn w Europie. Szkoda, że przepisy są takie, że nie możemy się spotkać w finale, tylko ktoś z nas odpadnie i będzie grał o trzecie miejsce. Z rzeszowianami znamy się bardzo dobrze, bo graliśmy ze sobą już wielokrotnie. W tym meczu zadecyduje dyspozycja dnia - uważa libero PGE Skry Bełchatów Kacper Piechocki. [ad=rectangle] Dla młodego libero, występ w Final Four Ligi Mistrzów będzie wyjątkowym wydarzeniem. 19-latek po raz pierwszy zagra bowiem na turnieju z udziałem czterech najlepszych ekip klubowych Starego Kontynentu. - Dla mnie same występy z PGE Skrą w Lidze Mistrzów są już wielką sprawą, a awans do Final Four dodatkowym, dużym przeżyciem. W tym wieku mogę już wiele osiągnąć - przyznał młody siatkarz na łamach oficjalnej strony internetowej klubu z Bełchatowa.

- Każdy z nas zdaje sobie sprawę co nas czeka. Nikogo nie trzeba dodatkowo mobilizować. Dla każdego z nas jest to wielka szansa, żeby w swojej karierze osiągnąć coś wielkiego.

Źródło artykułu:
Komentarze (20)
avatar
zbigniew pawel
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
.... zespoły z Rzeszowa i Bełchatowa wymecza się w pieciosetowym meczu a następnego dnia zenit tylko posprząta....  
avatar
Riorwar
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mógłbym się założyć, że w całej Europie nie ma dwóch takich drużyn, których pojedynek przyciągnąłby na hale i przed telewizory tylu kibiców co mecz Resovii przeciwko Skrze. Do Final Four jeszcz Czytaj całość
robdra
22.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli Resovia i Skra zagrają na swoim najwyższym poziomie, to są w stanie pokonać Zenit (przynajmniej tak mi się wydaje... ;)). Gra Zenitu bardziej opiera się na indywidualnościach (nie chcę p Czytaj całość
avatar
Riorwar
22.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za to przegrany półfinału powinien obawiać się Berlina, jeśli Berlin przegra swój półfinał. Nie ukrywajmy, że dla Skry i Resovii brak awansu do finału będzie porażką, a dla Berlina każdy medal Czytaj całość
robdra
22.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak, ale jak to napisał ostatnio stary kibic, "nie kasa jest najważniejsza" ;)