Puchar CEV: Dynamo Moskwa w finale

Dynamo Moskwa pokonało na wyjeździe ekipę Euphony Asse-Lennik 3:0 i wywalczyło awans do finału Pucharu CEV. Rywalem Rosjan w walce o to trofeum będzie Energy T.I. Diatec Trentino.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
W pierwszym meczu tych drużyn 3:0 wygrało Dynamo Moskwa i przed rewanżem to Rosjanie byli w lepszej sytuacji. Dynamo nie dało sobie wydrzeć zwycięstwa i po raz drugi pokonało rywali. Tym razem mecz tych drużyn był zdecydowanie bardziej wyrównany. W pierwszej partii do 19 wygrali siatkarze Dynama, ale w kolejnych odsłonach gospodarze wysoko zawiesili poprzeczkę.
W drugiej partii Rosjanie wysoko prowadzili, ale gospodarze zdołali odrobić straty i doprowadzić do wyrównanej końcówki, którą na swoją korzyść rozstrzygnęli goście. Podobnie było w ostatnim secie tej rywalizacji, w którym Dynamo wygrało 32:30. W zespole gospodarzy wystąpiło dwóch Polaków. Lepiej z nich spisał się Piotr Orczyk, który zdobył 9 punktów i atakował z 80 proc. skutecznością. Z kolei Janusz Górski skończył zaledwie 12 procent ataków (3/25).

Euphony Asse-Lennik - Dynamo Moskwa 0:3 (19:25, 25:27, 30:32)

Euphony: Andringa, Baetens, Diefenbach, Górski, Verschueren, Sugranes Martinez, Sparidans (libero) oraz Moeller, Orczyk.

Dynamo: Grankin, Biriukow, Bereżko, Holt, Szczerbinin, Krugłow, Obmoczajew (libero) oraz Ermakow (libero), Markin, Filippov.

W pierwszym meczu 3:0 dla Dynama.

Awans: Dynamo Moskwa.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×