Oficjalnie: Dawid Konarski w ZAKSIE
Świeżo upieczony mistrz Polski po dwóch latach opuścił szeregi Asseco Resovii Rzeszów. Z kędzierzynianami związał się rocznym kontraktem.
- W poszukiwaniach atakującego ograniczyliśmy się do dwóch-trzech kandydatów. Trener dał mi dyspozycje, z kim mam rozmawiać. Pojawiło się w tym gronie między innymi nazwisko zawodnika z Rosji (chodzi o Nikołaja Pawłowa - red.), lecz bardziej skupialiśmy się na Polakach. Cieszymy się, bo Dawid pokazał, że jest bardzo dobrym zawodnikiem. W ostatnim spotkaniu ligowym dostał nagrodę MVP i to pokazuje, że na pewno będzie dużym wzmocnieniem naszej ekipy. Co więcej, będzie miał głód gry, ponieważ w ostatnim sezonie nie dostawał wielu okazji do pokazania się na boisku. Chcemy także, aby Grzegorz Bociek czuł pewien komfort, że jest ktoś, kto będzie z nim rywalizował oprócz Dominika Witczaka. Wiadomo, iż w wypadku Grześka najważniejsze jest zdrowie. Najpierw musi on dojść do formy, a potem, mam nadzieję, ta rywalizacja podniesie umiejętności wszystkich trzech atakujących, z korzyścią dla całej drużyny - skomentował Sebastian Świderski, dyrektor sportowy klubu z Opolszczyzny.