Kwietniowe Hop-Bęc PlusLigi

Podczas kwietniowych zmagań w PlusLidze działo się wiele. Jakie wydarzenia z minionych tygodni wyróżniliśmy w naszym zestawieniu?

 Redakcja
Redakcja
Hop

Asseco Resovia Rzeszów i Lotos Trefl Gdańsk zapewnili emocje w maju, rozgrywając pomiędzy sobą finał Pucharu Polski oraz PlusLigi. Gdyby nie zwycięstwo gdańszczan w potyczce pucharowej, to można byłoby powiedzieć, że ekipa z Podkarpacia zdominowała końcówkę sezonu. Tymczasem walka się zazębiła i w kwietniu kibice mogli obserwować bardzo dobre mecze z udziałem obu drużyn.

Transfer Bydgoszcz rzutem na taśmę wywalczył piąte miejsce w lidze, choć wydawało się, że po przegranej w Kędzierzynie-Koźlu, ZAKSA, która złapała wiatr w żagle, postawi kropkę nad "i". Tymczasem ekipa Vitala Heynena sprawiła niespodziankę, a przy okazji zrobiła prezent trenerowi, który po tym meczu pożegnał się z drużyną. Podczas pomeczowej konferencji uraczył wszystkich krótkim monologiem w języku polskim.
PlusLiga rośnie w siłę! Dla większości ekip sezon już się skończył, więc pojawiły się pierwsze informacje transferowe. Najpierw ZAKSA pochwaliła się zakontraktowaniem nowego rozgrywającego, którym jest Benjamin Toniutti, a także trenera Francesco De Marchi. Szkoleniowcem Cerrad Czarnych Radom będzie Raul Lozano, były selekcjoner reprezentacji Polski. Do naszego kraju po latach spędzonych w Rosji i we Włoszech powrócić ma także Bartosz Kurek. Nieuniknione są także odejścia, ale wydaje się, że w kolejnym sezonie poziom rodzimej ligi może wzrosnąć dzięki ruchom transferowym.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×