Grzegorz Kosok: Obudziliśmy w sobie głód gry, ducha walki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jastrzębski Węgiel, chociaż przegrywał z PGE Skrą Bełchatów w półfinale PlusLigi 0:2, doprowadził do remisu i piątego - decydującego - meczu.

- Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy przed wszystkim po to, żeby zagrać jak team, wygrać coś więcej niż ten brąz - naszą drużynę, jedność i to, że nie poddajemy się w żadnym momencie. Obudziliśmy w sobie głód gry, ducha walki. Oby to trwało także w tym piątym starciu i skończyło się tak, jak byśmy chcieli - powiedział na łamach plusliga.pl po czwartym pojedynku ze Skrą (3:2) środkowy JW, Grzegorz Kosok. [ad=rectangle] - Może po tych dwóch wygranych będziemy mieli, przynajmniej teoretycznie, jakąś minimalną przewagę psychologiczną, ale nie sądzę, aby miała ona jakikolwiek wpływ na przebieg piątego meczu. Musimy skupić się na tym jedynym spotkaniu, nie myśleć o tym co było, ale zacząć od zera. Absolutnie, nawet przez moment nie możemy pomyśleć, że rywalizacja skończy się sama, nie możemy podejść do niej zbyt pewnie, ale raczej tak, jak do tej czwartej odsłony - że dalej to my jesteśmy w tyle i to my musimy wygrać - dodał 29-letni zawodnik jastrzębian.

Piąta konfrontacja PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel odbędzie się 6 maja (środa) o godzinie 20:30. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację LIVE z tego wydarzenia!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)