Liga Światowa 2015: Gwiazdy II dywizji - to oni mają prowadzić swoje reprezentacje do zwycięstw!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Earvin Ngapeth
Earvin Ngapeth
zdjęcie autora artykułu

W sobotę startują rozgrywki II dywizji Ligi Światowej 2015. Którzy zawodnicy będą mieć na barkach największą odpowiedzialność za wyniki swojej reprezentacji?

Facundo Conte (Argentyna)

Ponownie w główniej mierze na Facundo Conte będzie opierała się gra kadry Argentyny. W tym sezonie reprezentacyjnym selekcjoner Julio Velasco zdecydował, że będzie wystawiał Conte, który jest nominalnym przyjmującym, na pozycji atakującego. Urodzony w 1989 roku zawodnik ma za sobą dość dobre miesiące w barwach PGE Skry Bełchatów (wybrany do najlepszej drużyny Final Four Ligi Mistrzów 2014/15), co może zwiastować jego dobrą formę także podczas rywalizacji w Lidze Światowej. Jednakże według nieoficjalnych informacji, zabraknie go w pierwszej fazie rozgrywek LŚ z powodu urazu odniesionego w trakcje walki o brązowy medal PlusLigi. Nicolas Uriarte / Luciano De Cecco (Argentyna)

O poziom swojego rozegrania reprezentacja Argentyny raczej nie ma się co martwić, gdyż bardzo dobrze uzupełnia się duet Nicolas Uriarte - Luciano De Cecco. W ostatnim czasie jakby lepiej na europejskich boiskach prezentował się siatkarz Sir Safety Perugia, jednak z pewnością gracz PGE Skry Bełchatów tanio skóry nie sprzeda, jeśli chodzi o walkę o pierwszą szóstkę Albicelestes. Nikołaj Penczew (Bułgaria)

Już w poprzednim roku podczas Mistrzostw Świata 2014 w Polsce przyjmujący Nikołaj Penczew był podstawowym zawodnikiem reprezentacji Bułgarii, lecz w czasie sezonu klubowego 2014/15 jeszcze poprawił swoje możliwości i uwierzył w swoje umiejętności. "Niko" przyczynił się do awansu Asseco Resovii Rzeszów do trzech finałów (Liga Mistrzów, Puchar Polski, PlusLiga), a trakcie rozgrywek reprezentacyjnych, podczas nieobecności kontuzjowanego Cwetana Sokołowa, to on będzie musiał wziąć ciężar gry bułgarskiego zespołu na swoje barki. Celem Bułgarów będzie z pewnością powrót do I dywizji Ligi Światowej (Final Four II dywizji LŚ odbędzie się w Bułgarii). Teodor Salparow (Bułgaria)

Teodor Salparow od wielu lat nie schodzi poniżej pewnego, dość wysokiego poziomu i plasuje się w czołówce najlepszych libero świata. "Teddy" zawsze w bułgarskich barwach gra na maksimum swoich możliwości i jest bardzo podbudowany po bardzo dobrych wynikach osiągniętych wraz z Zenitem Kazań podczas sezonu klubowego (złote medale w Lidze Mistrzów, Superlidze i Pucharze Rosji), kiedy to został najlepszym graczem na swojej pozycji w Champions League. Gavin Schmitt (Kanada)

Gavin Schmitt to ikona reprezentacji Kanady i od wielu lat niekwestionowany lider tej drużyny. Ten 29-letni atakujący jest trudny do zablokowania, często zdobywając w meczu ponad 30 punktów. W ostatnim sezonie klubowym poprowadził Arkas Izmir do mistrzostwa Turcji, zostając najlepszym zawodnikiem (MVP) rozgrywek. Javier Jimenez (Kuba)

Kubański przyjmujący Javier Jimenez pokazał się z dobrej strony podczas ostatnich mistrzostw świata w Polsce, a ponadto jest na fali po tym, jak poprowadził PAOK  Saloniki do zdobycia mistrzostwa oraz Pucharu Grecji. Ten mający 198 centymetrów wzrostu siatkarz będzie miał za zadanie pociągnąć reprezentację Kuby do dobrych wyników w ciekawej grupie C (Kuba, Argentyna, Bułgaria, Kanada). Earvin N'Gapeth (Francja)

Przyjmujący Earvin N'Gapeth, na co dzień występujący w drużynie z Modeny, z którą niedawno wywalczył wicemistrzostwo Włoch, to największa gwiazda reprezentacji Francji. N'Gapeth w poprzednim roku doprowadził Trójkolorowych do finału II dywizji Ligi Światowej oraz do 4. miejsca w mistrzostwach świata. Tym razem Francuzi mają chrapkę na triumf na zapleczu Elity i awans do Final Six World League, a bez dobrej gry tego ekscentrycznego siatkarza jest to raczej niemożliwe. Jenia Grebennikov (Francja)

Jenia Grebennikov z roku na rok robi coraz większe postępy i od pewnego czasu według wielu siatkarskich ekspertów i kibiców jest uważany za najlepszego libero na świecie, co potwierdził podczas ostatniego mundialu w Polsce, zostając MVP na swojej pozycji. Grebennikov jest znany ze świetnej gry w obronie, zaś do tego jest bardzo pewny w przyjęciu, a to czyni go zawodnikiem niemal kompletnym. Benjamin Toniutti (Francja)

Benjamin Toniutti to niekonwencjonalny i bardzo solidny rozgrywający, który od pewnego czasu w sporej mierze decyduje o obliczu reprezentacji Francji. Jego wysokiej klasy umiejętności dostrzegł gigant z Kazania, jednak Zenit musiał zrezygnować z jego usług z powodu jego niemożności występów w Lidze Mistrzów. Mimo tej nieprzyjemnej przygody z rosyjskim zespołem, Toniutti zakończył sezon klubowy miłym akcentem, prowadząc VfB Friedrichshafen do mistrzostwa Niemiec. Wydaje się, że ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zrobiła bardzo dobry interes, ściągając do siebie na przyszłe rozgrywki francuskiego siatkarza. Kevin Tillie (Francja)

Kevin Tillie do spółki z Earvinem N'Gapethem będą tworzyli jeden z najlepszych duetów przyjmujących w całych rozgrywkach Ligi Światowej 2015. Tillie to bardzo dobrze wyszkolony technicznie siatkarz, zresztą jak większość Francuzów, który często przyjmuje na bardzo wysokim poziomie skuteczności. Ten urodzony w 1990 roku zawodnik posiada także szeroki wachlarz zagrań w ataku. Kevin Tillie w ostatnim sezonie stanowił o obliczu Arkasu Izmir i był jednym z katów Halkbanku Ankara w walce o mistrzostwo Turcji. Następnym klubem Francuza będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Jan Stokr (Czechy)

Jan Stokr ma za sobą udany sezon klubowy, i mimo że jego Dynamo Krasnodar nie awansowało do ćwierćfinałów ligi rosyjskiej, on sam został najlepszym punktującym Superligi. W Lidze Światowej 2015 ten mający 205 centymetrów wzrostu atakujący będzie chciał pomóc Czechom w odniesieniu zwycięstw w grupie D (Czechy, Francja, Japonia, Korea Południowa). Olli-Pekka Ojansivu (Finlandia)

Finowie są zespołem, który potrafią sprawić problemy wyżej notowanym zespołom, a ich liderem w ofensywie jest zazwyczaj urodzony w 1987 roku atakujący Olli-Pekka Ojansivu, który oprócz potężnych zbić, dysponuje bardzo silną zagrywką, siejącą popłoch w szeregach przyjmujących rywali.Sam Deroo (Belgia)

Belgowie z każdym rokiem czynią coraz to większe postępy, a udanie zaprezentowali się już podczas MŚ 2014 w Polsce. Największą gwiazdą belgijskiej reprezentacji jest przyjmujący Sam Deroo, który na co dzień jest siatkarzem włoskiej Calzedonii Werona. Dick Kooy (Holandia)

Dobra gra i korzystne wyniki reprezentacji Holandii będą w głównej mierze zależeć od przyjmującego Dicka Kooy'a, który w ostatnim sezonie był zdecydowanym liderem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Kooy dysponuje bogatym repertuarem zagrań w ofensywie, w tym z szóstej strefy, oraz posiada trudną dla przeciwników zagrywkę.

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
rafaello2000
16.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że żaden polski klub nie stać na Ngapetha czy też Schmitta nie wpominając już o Leonie, Juantorenie, Lucarelliemu czy też Atanasijeviciu...  
rafaello2000
16.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uriarte też nie jest żadną gwiazdą panie redaktorze. De Cecco bije go na głowę.  
kitten
16.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sorry panie Redaktorze, ale w kadrze Francji Kevin Tillie nie jest jeszcze gwiazdą. Jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale to wciąż bardziej uzupełnienie składu. W ubiegłym sezonie reprezentacyjny Czytaj całość
avatar
Paweł Szczesiak
16.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Toniutti zakończył sezon klubowy miłym akcentem, prowadząc VfB Friedrichshafen do mistrzostwa Włoch" coś tu chyba nie gra ... :)