Michał Kubiak: Nie obawiamy się Rosji
Polacy na inaugurację odprawili Tunezję, ale prawdziwe wyzwanie czeka ich w środę, kiedy zagrają z Rosją. - Chcemy kontynuować naszą serię i pokonać ich po raz kolejny - zapewnił Michał Kubiak.
Potyczka z Tunezją była jedną z tych, które Polacy musieli wygrać, nie mogli pozwolić sobie na chwilę zawahania, bowiem w Pucharze Świata każdy mecz jest ważny. - Jestem zadowolony z wygranej w trzech setach. Zagraliśmy poważnie, nie popełniliśmy zbyt wielu błędów. Dzięki temu mogłem dokonywać zmian, korzystać z pomocy wielu zawodników, to było dobre przygotowanie do meczu z Rosją. Tunezja zagrała nieźle, ale nam zależało na zwycięstwie 3:0 - powiedział Stephane Antiga.
Zadowolony z wygranej był również kapitan reprezentacji Polski. - Pierwsze mecze turnieju zawsze są trudne, ale dla nas nie było tak źle. Czekamy na mecz z Rosją i mamy nadzieję na zwycięstwo. Nie obawiamy się rywali, chcemy kontynuować naszą serię i pokonać ich po raz kolejny tego lata - zapewnił Kubiak. - Nie zagraliśmy z Tunezją najlepiej, ale zrobiliśmy tyle, ile wystarczyło, żeby wygrać i nie tracić sił. Potrzebujemy energii dla utrzymania rytmu, bo turniej jest bardzo długi i najtrudniejszy na świecie.
Zupełnie inne nastroje panowały w sztabie Tunezji, ale szkoleniowiec ma nadzieję, że w kolejnym spotkaniu jego podopieczni zaprezentują się lepiej. - To był trudny mecz, bo graliśmy z mistrzami świata. Chciałem, żeby na boisku pojawili się wszyscy siatkarze. W tym turnieju gramy jedenaście spotkań i chciałbym, żeby każde kolejne było lepsze. Z każdej potyczki powinniśmy wyciągać wnioski - przyznał Fethi Mkaouar.
Krytyczny wobec siebie i swoich kolegów był kapitan. - Popełniliśmy za dużo błędów, w meczu z mistrzami świata to się mści. Zagraliśmy słabo w defensywie, musimy poprawić przyjęcie i rzadziej popełniać błędy - wyjaśnił Marwen Garci.
