Nietypowe wyniki sparingów Lotosu Trefla Gdańsk

Po sparingach z I-ligowym Krispolem Września, Lotos Trefl Gdańsk podejmował w sali treningowej Ergo Areny tym razem zespół z PlusLigowej półki - Indykpol AZS Olsztyn.

Marta Kośmicka
Marta Kośmicka

Po miesięcznych przygotowaniach do nowego sezonu, siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk mają za sobą już dwóch sparingpartnerów. Podopieczni Andrei Anastasiego rozpoczęli od pierwszoligowca, by później zmierzyć się z dziesiątą drużyną ubiegłego sezonu PlusLigi.

Czwartkowe zmagania z Indykpolem AZS Olsztyn  zgromadziły na widowni około 200 osób, które zacięcie śledziły przebieg meczu. A był on nietypowy, ponieważ zakończył się wynikiem 0:4. Początkowo trenerzy Andrea Anastasi i Andrea Gardini umówili się na pięciosetowy trening, jednak dominacja gości była na tyle widoczna, że w trakcie gry zmieniono założenia.

Od samego początku spotkania siatkarze AZS-u byli bardziej agresywni, zarówno w ataku jak i elemencie bloku. Z dobrej strony zaprezentował się Paweł Adamajtis, który zdobył łącznie 24 punkty, atakując z 74 procentową skutecznością. Wtórował mu Bartosz Bednorz a także Maciej Zajder, wykonując osiem udanych ataków na środku siatki, dwa bloki i dwie kąśliwe zagrywki.

Po stronie srebrnych medalistów ubiegłego sezonu widać było znacznie więcej zmian personalnych. W związku z nieobecnością Mateusza Miki, Piotra Gacka, Sebastiana Schwarza a także Murphy'ego Troya, szkoleniowiec chciał bardziej rotować składem. Na parkiecie po dwa sety rozegrali rozgrywający - Marco Falaschi i Przemysław Stępień, a także gdańska młodzież - powracający z wypożyczenia Sławomir Zemlik i 17-letni Szymon Jakubiszak. Zespół gospodarzy przegrywał końcówki popełniając więcej niewymuszonych błędów.

Drugi sparing odbył się już bez udziału publiczności. Tym razem nie było drużyny zwycięskiej, ponieważ na tablicy wyników finalnie widniał remis. Gospodarze triumfowali w drugiej i czwartej odsłonie.

Personalnie najlepiej zaprezentował się Miłosz Hebda zdobywając łącznie 14 punktów, wykonując 10 skutecznych ataków. Na uwagę zasługują także zdobycze Bartosza Gawryszewskiego. Kapitan Lotosu Trefla Gdańsk skończył sześć z siedmiu ataków i aż pięciokrotnie zatrzymywał ataki rywali.

Na następne mecze między tymi drużynami nie trzeba będzie długo czekać. W kolejnej fazie roztrenowania przedsezonowego, Lotos Trefl Gdańsk uda się do Iławy, gdzie 17 i 18 września rozegrane zostaną ponowne sparingi z Indykpolem AZS Olsztyn.

I sparing
Lotos Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 0:4 (23:25, 25:27, 21:25, 22:25)

Lotos Trefl Gdańsk: Zemlik (7 punktów), Grzyb (8), Falaschi (1), Schulz (19), Ratajczak (5), Hebda (15), Czunkiewicz (libero) oraz Gawryszewski (2), Stępień (1), Jakubiszak (3)
Indykpol AZS Olsztyn: Zniszczoł (6), Stoilovic (8), Bednorz (20), Adamajtis (24), Zajder (12), Woicki (1), Potera (libero) oraz Waliński (1), Gulak (2)

II sparing
LOTOS Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 2:2 (18:25, 25:22, 17:25, 25:18)

LOTOS Trefl Gdańsk: Zemlik (7), Grzyb (7), Falaschi (1), Schulz (9), Gawryszewski (11), Hebda (14), Czunkiewicz (libero) oraz Jakubiszak (1), Ratajczak (4), Stępień (1), Linda (1)
Indykpol AZS Olsztyn: Waliński (9), Zniszczoł (11), Bednorz (15), Adamajtis (15), Zajder (8), Woicki (1), Potera (libero) oraz Gulak (2), Zabłocki (libero)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×