Emanuele Sbano: Wynik sparingu jest sprawą drugorzędną

Siatkarki BKS-u Aluprof Bielsko-Biała przygotowują się do sezonu 2015/2016 pod okiem nowego sztabu szkoleniowego. Na stanowisku pierwszego szkoleniowca Leszka Rusa zastąpił Emanuele Sbano.

Natalia Witczyk
Natalia Witczyk

W środę, 12 sierpnia bielszczanki rozpoczęły treningi przed sezonem 2015/2016. W pierwszym etapie przygotowań BKS Aluprof Bielsko-Biała trenował na własnych obiektach, a dopiero w miniony weekend rozegrały pierwsze sparingi.

- Pierwszy miesiąc jest zawsze najbardziej skomplikowany i najbardziej nużący. Większość sportowców wraca po dosyć długim okresie wypoczynku. Pierwszą fazę przygotowań zdecydowanie poświęciliśmy na poszukiwanie dobrej kondycji fizycznej, która pozwoli nam sprostać treningom w dobrym rytmie i przygotować się do długiego i męczącego sezonu - podkreślał w rozmowie z oficjalną stroną klubu trener BKS-u, Emanuele Sbano.

Oprócz 42-letniego Włocha w sztabie szkoleniowym znalazł się również Bartłomiej Piekarczyk, pracujący ostatnio w KSZO Ostrowiec Św. - Mamy młody sztab, który ma chęci do pracy. Wspólnie staramy się sobie pomagać, wykorzystując wszystkie nasze indywidualne zdolności, by zespół funkcjonował jak najlepiej - dodawał Sbano.

W miniony weekend siatkarki z Podbeskidzia wygrały turniej w Brnie. Ósmy zespół poprzedniego sezonu Orlen Ligi pokonał przeciwniczki z Czech, Węgier i Austrii. Z kolei od piątku do niedzieli BKS Aluprof Bielsko-Biała rywalizuje w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Głównym celem w turniejach przedsezonowych jest szukanie odpowiedniej kombinacji w grze, ale także trzeba uważać, by w tym samym czasie nie forsować za bardzo strony fizycznej zawodniczek, którą już wcześniej wypracowały. Dlatego też wynik w tych turniejach jest sprawą drugorzędną, chociaż oczywiste jest, że wygrywanie jest zawsze przyjemne. Nie jest to jednak priorytet w tej części przygotowań - przekonywał Emanuele Sbano.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×