Polacy skończyli turniej na trzecim miejscu. Zobacz końcową tabelę Pucharu Świata
Po dziesięciu kolejkach Polacy byli niepokonani w Pucharze Świata. W ostatniej serii spotkań przegrali po czterosetowej batalii z Włochami.
Reprezentacja Polski przegrała ostatni mecz w Pucharze Świata z Włochami, tym samym zaprzepaściła szansę na awans na igrzyska olimpijskie. Nie pomogli także Argentyńczycy, którzy zdołali ugrać tylko seta z ekipą z USA.
Iran odniósł czwarte zwycięstwo w turnieju, pokonując w trzech setach Egipt. Większych problemów nie miała także Kanada, która rozprawiła się z Tunezją.
Sporo krwi napsuli gospodarze kolejnym rywalom, tym razem Rosjanom. W ich potyczce doszło do tie-breaka, w którym Sborna wygrała do 13. Triumf na koniec rozgrywek odnieśli także podopieczni Roberto Santillego, pokonując w czterech setach Wenezuelę.
Tabela Pucharu Świata:| # | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty | Z-P |
|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | USA | 11 | 30 | 31:6 | 899:746 | 10-1 |
| 2 | Włochy | 11 | 29 | 30:8 | 918:780 | 10-1 |
| 3 | Polska | 11 | 29 | 31:11 | 1011:884 | 10-1 |
| 4 | Rosja | 11 | 23 | 25:12 | 885:794 | 8-3 |
| 5 | Argentyna | 11 | 21 | 26:16 | 985:922 | 7-4 |
| 6 | Japonia | 11 | 16 | 21:21 | 928:934 | 5-6 |
| 7 | Kanada | 11 | 13 | 18:22 | 886:940 | 5-6 |
| 8 | Iran | 11 | 12 | 16:24 | 833:814 | 4-7 |
| 9 | Australia | 11 | 12 | 15:24 | 752:853 | 4-7 |
| 10 | Egipt | 11 | 8 | 13:30 | 889:976 | 2-9 |
| 11 | Wenezuela | 11 | 3 | 8:32 | 815:981 | 1-10 |
| 12 | Tunezja | 11 | 2 | 5:33 | 747:924 | 0-11 |
* O klasyfikacji drużyn decydują kolejno: liczba zwycięstw, liczba punktów, stosunek setów, stosunek małych punktów, bezpośredni pojedynek pomiędzy zainteresowanymi drużynami.
Ostatnia kolejka:
23 września (środa)
Grupa A:
3:30 POLSKA - Włochy 1:3 (24:26, 25:22, 22:25, 19:25)
7:15 Rosja - Japonia 3:2 (27:29, 25:17, 21:25, 25:17, 15:13)
11:40 USA - Argentyna 3:1 (25:20, 25:21, 17:25, 25:20)
Grupa B:
4:10 Egipt - Iran 0:3 (18:25, 11:25, 23:25)
7:10 Kanada - Tunezja 3:0 (25:19, 25:21, 25:17)
10:10 Australia - Wenezuela 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:21)
#dziejesiewsporcie: syn Simeone znów strzela
Stanisław Jan Majewski
Zgłoś komentarz
Darcy zaufaj Bogu
Zgłoś komentarz
Marcin Skrzycki
Zgłoś komentarz
Bodek508
Zgłoś komentarz
Pasażer
Zgłoś komentarz
