Puchar Świata: Oceniamy Biało-Czerwonych za występ w turnieju

 Redakcja
Redakcja


Przyjmujący:
Michał Kubiak - 6

Przed turniejem wspólnie z trenerem i Karolem Kłosem podjęto decyzję, że przyjmujący pozostanie kapitanem drużyny. Ze swojej roli wywiązał się znakomicie, gdy tylko pojawiał się na boisku, odmieniał oblicze gry, mobilizował swoich kolegów do walki, dbał o interesy zespołu. Był prawdziwym walczakiem i bez dwóch zdań, podobnie jak pozostali koledzy, zostawił serce na boisku. Po ostatnim meczu turnieju wziął winę za wynik na siebie. 

Zdobył 104 punkty (81 - atak, 8 - zagrywka, 15 - blok)

Rafał Buszek - 4,5

Bardzo dobrze radził sobie w pierwszej części Pucharu Świata, będąc jednym z najlepiej punktujących w drużynie. Nie miał problemów z grą w przyjęciu ani w obronie. W Tokio jednak zaliczył spadek formy, choć wychodził w podstawowym składzie, był zmieniany. 

Zdobył 100 punktów (83 - atak, 11 - zagrywka, 6 - blok)

Mateusz Mika - 4,5

Turniej rozpoczął słabo, zupełnie nie odnajdując się na boisku. Z czasem, kiedy Rafał Buszek zdawał się grać słabiej, sprawiał już znacznie lepsze wrażenie. Dobrze przyjmował i z każdym kolejnym atakiem nabierał więcej pewności. 

Zdobył 81 punktów (72 - atak, 5 - zagrywka, 4 - blok)

Artur Szalpuk - zagrał za krótko, aby ocenić.

Zanotował tylko kilka epizodów na boisku, w sumie zdobywając sześć punktów. Dłużej na parkiecie zagościł w starciu z Wenezuelą, ale wystąpił także m.in. z Tunezją oraz Egiptem.

Zdobył 6 punktów (6 - atak)

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Kto był najlepszym polskim zawodnikiem w Pucharze Świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • Paweł Korsak Zgłoś komentarz
    W ogóle te przepisy są do bani. Chłopaki szli jak burza(można powiedzieć) i jeden mecz wszystko przekreślił.
    • nartsoma Zgłoś komentarz
      Do kadry po PŚ nadają się Kubiak,Kurek, Mika,Bieniek,Zatorski Drzyzga reszta do wymiany solidnych zmienników i spokojnie ogrywamy wszystkich i tak będzie przed nami jest tyle do
      Czytaj całość
      wygrania jeszcze nie raz będziemy się cieszyć nie ma co przeżywać odpocząć i do boju.
      • alk123 Zgłoś komentarz
        Z oceną dla Kubiaka chyba trochę przesadzacie. Kilka meczów miał słabych i musiał nawet zejść z boiska. Odnośnie do Drzyzgi - żeby rozgrywający ( chcący liczyć się na arenie
        Czytaj całość
        międzynarodowej) nie umiał wystawić dokładnej piłki na lewe czy to na prawo skrzydło? To chyba żart. Guma umiał grać i szybko i trochę wyżej, ale zawsze był dokładny. Fabian dużo musi się jeszcze uczyć.
        • tomas68 Zgłoś komentarz
          Cały wysiłek wylądował w koszu na śmieci,tyle wygranych a efekt żaden.
          • lz Zgłoś komentarz
            E tam w turnieju
            • ares87 Zgłoś komentarz
              Kubiak MVP turnieju.
              • lewap90 Zgłoś komentarz
                Bez jaj. Konarski miał 27 % w ataku. jakie 4??? Łomacz był 1 rozgrywaczem wg Antigi. Grał przewidywalnie, bez zagrywki i bloku. Stracił miejsce na rzecz 2 rozgywacza i ma 4? ciekawe. A
                Czytaj całość
                problemy Drzyzgi z prawym atakiem są dość logiczne. W Resce z Szepsem gra mega szybko. To są prawdziwe expresy. Kurek potrzebuje wyższych piłek. Tak samo było na MŚ. Guma grał dobrze, ale grał za wolno do Wlazłego. Dlatego został zmieniony na Drzyzgę, z którym Mario wrócił do swojego rytmu.
                • stary kibic Zgłoś komentarz
                  Nie ma oceny trenerów - a dopiero w tym kontekście można ocenić grę reszty. Zawiodły dwie rzeczy - brak autentycznego zmiennika na ataku (może nawet sposobu wykorzystania Konarskiego) i
                  Czytaj całość
                  bardzo nierówne rozegranie, które w ważnych momentach mogło zdecydować o równej i spokojnej grze na każdej pozycji, co mogło pomóc w nietraceniu głupich setów i punktów. Dobra gra w obronie dawała wiele szans na zdobywanie przewagi, jednak przejście do kontry zbyt często było marnowane przez błędy w rozgrywaniu. Doceniony rolą kapitana Kubiak spełniał swoją funkcję znakomicie. W drugiej części turnieju rewelacyjnie grał Zator, przebłyski znakomitej gry miał w pojedynczych meczach każdy z graczy - końcówka turnieju wyraźnie została niedoceniona przez sztab trenerski - po znakomitym graniu z USA, mecze z Japonią i Włochami nie były przemyślane na ławce.
                  • Jan Lewandowski Zgłoś komentarz
                    W ogólnej ocenie zagrali jak cioty .Brak koncentracji zbyt dużo głupich przegranych setów,jako drużyna słabo serwowali ,mało bloków .A mecz z Iranem czy z Wenezuelą nie do wybaczenia
                    Czytaj całość
                    ???