Jan Such kontra Andrzej Kowal. Asseco Resovia wybiera się na sparing do Lwowa

Mateusz Lampart 02 Października 2015, 16:30

Spotkanie we Lwowie będzie nie lada gratką, zwłaszcza dla miejscowej publiczności. Pojedynek Khazany Barkomu Lwów z Asseco Resovią Rzeszów będzie okazją, aby kibice zza naszej wschodniej granicy zobaczyli w akcji mistrzów Polski, a jednocześnie finalistów Ligi Mistrzów, w starciu z przygotowującą się do rozgrywek ligowych miejscową drużyną. Trenerem gospodarzy sobotniego meczu jest doskonale znany w stolicy Podkarpacia Jan Such. Pod skrzydłami tego trenera swoje szlify w zawodzie szkoleniowca zbierał Andrzej Kowal, który od kilku lat samodzielnie prowadzi rzeszowską ekipę. Mecz rozpocznie się o godz. 16:00.

Mistrzowie Polski zagrają na Ukrainie bez kilku podstawowych zawodników. We Lwowie zabraknie reprezentantów: Fabiana Drzyzgi, Piotra Nowakowskiego, Bartosza Kurka, Jochena Schoepsa, Nikołaja Penczewa, Juliena Lyneela i Thomasa Jaeschke'go. Oprócz tego ostatniego, wszyscy przebywają na zgrupowaniach swoich kadr narodowych przed ME 2015. Amerykanin dochodzi do siebie po niedawno odniesionej kontuzji.

Po rywalizacji na Ukrainie, Pasy rozegrają dwa test-mecze z Cuprum Lubin, a potem udadzą się na Memoriał Zdzisława Ambroziaka do Warszawy. Okazją do prezentacji drużyny ma być z kolei wewnętrzny pojedynek Asseco Resovii, który zostanie rozegrany jeszcze przed startem oficjalnych spotkań.