Orlen Liga: Budowlani Łódź przed sezonem 2015/2016

Po trzech kolejnych sezonach zakończonych na siódmym miejscu ekipa z miasta włókniarzy chciałaby wreszcie włączyć się do walki o wyższe cele. Czy tym razem zmiany kadrowe pomogą osiągnąć łodziankom sukces?

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk

Zeszły sezon

Powiedzieć, że w minionych rozgrywkach siatkarki Budowlanych przysporzyły swoim (i nie tylko) kibicom sporo emocji, to jakby nie powiedzieć nic. Zespół z Łodzi w sezonie zasadniczym rozegrał aż jedenaście tie-breaków. Piąty set decydował więc o końcowym wyniku dokładnie połowy spotkań pierwszej fazy rozgrywek. Marnym pocieszeniem w tej sytuacji jest fakt, że sześć z nich drużyna Budowlanych wygrała. Mimo niezłych osiągnięć w rywalizacji z najlepszymi zespołami w stawce (2:3 z Chemikiem Police czy 3:2 z Impelem Wrocław) łodzianki pozbawiły się możliwości walki o lepsze lokaty, oddając cenne punkty ekipom z dołu tabeli.

To właśnie niefrasobliwość w meczach z niżej notowanymi przeciwnikami doprowadziła do rezygnacji bezradnego Adama Grabowskiego, jeszcze zanim sezon na dobre zdążył się rozkręcić. Jego następcą został dotychczasowy asystent Błażej Krzyształowicz, do którego sztabu szkoleniowego dołączył w międzyczasie Jacek Nawrocki. Dla obu praca w Łodzi okazała się przepustką do reprezentacji kobiet. Wcześniej efekty pracy tego eksperymentalnego duetu pozwoliły jeszcze poprawić dyspozycję zespołu w lidze i awansować do Final Four Pucharu Polski, ale koniec końców Budowlani sezon zakończyli na znienawidzonym siódmym miejscu.

Cele

W ostatnich latach, mimo głośnych transferów i olbrzymich oczekiwań, ani razu nie udało się zrealizować przedsezonowych założeń, dlatego włodarze klubu od jakiegoś czasu niechętnie składają jakiekolwiek deklaracje. Na pewno jest zdecydowanie za wcześnie na ocenę potencjału zespołu, gdyż dopiero w minionym tygodniu, po zakończeniu mistrzostw Europy, dołączyły do niego trzy ważne ogniwa - utalentowana rozgrywająca oraz doświadczone: środkowa i przyjmująca. W sytuacji, gdy w przerwie letniej najbogatsze kluby sięgnęły po wiele zawodniczek co najmniej europejskiego formatu, wydaje się, że sukcesem łodzianek będzie poprawa zdobywanej regularnie od trzech lat siódmej lokaty. Pomóc ma w tym sprowadzona prosto z Serie A rumuńska bombardierka Daiana Muresan.

Przyszli/odeszli

Za największą letnią stratę uznać należy bezdyskusyjnie Sanję Popović. Doświadczona Chorwatka potrzebowała kilku tygodni, by dojść do optymalnej formy, ale gdy już ta sztuka jej się udała, była prawdziwą liderką drużyny i wielokrotnie niemal w pojedynkę toczyła zacięte boje z kolejnymi rywalami. Bardzo dobre osiągnięcia indywidualne sprawiły, że przypomniano sobie o niej w Rosji i najbliższy sezon spędzi w Leningradce Sankt Petersburg. Z klubem rozstały się też obie rozgrywające: Magdalena Śliwa i Emilia Szubert. Nowych pracodawców znalazły sobie również: Natalia Skrzypkowska, Aleksandra Sikorska czy stawiająca dopiero pierwsze kroki w seniorskiej siatkówce Joanna Pacak. Na razie bez klubu pozostaje jeszcze Valerie Courtois.

Do Łodzi, oprócz wspomnianej Muresan, przybyły również Pavla Vincourová, która, mimo młodego wieku (22 lata), z powodzeniem kierowała w tym roku grą reprezentacji Czech, a poprzedni sezon spędziła w słonecznej Italii razem z nową rumuńską atakującą Budowlanych. Za ważne wzmocnienie zespołu uchodzi również Niemka Heike Beier, a sztab szkoleniowy Budowlanych wiele oczekuje po wciąż bardzo młodych, ale powoływanych już do kadry B: Eweliny Tobiasz, Aleksandry Gromadowskiej oraz Julii Twardowskiej. Trudne zadanie czeka zwłaszcza ostatnią z nich, która po transferze do Budowlanych przekwalifikowana została z przyjęcia na atak. Pod siatką jeden z najlepszych w Polsce duetów środkowych Sylwia Pycia - Gabriela Polańska uzupełniać będzie niezwykle doświadczona Aleksandra Liniarska. Nad całością czuwać ma zaś powracający po kilku latach na stanowisko pierwsze trenera Jacek Pasiński. Warto pamiętać, że to właśnie on wprowadził Budowlane w 2009 roku do siatkarskiej elity, a ostatnio z powodzeniem szkolił klubową młodzież.
Czy powracająca do Orlen Ligi Daiana Muresan będzie w tym sezonie gwiazdą polskiej ekstraklasy? Czy powracająca do Orlen Ligi Daiana Muresan będzie w tym sezonie gwiazdą polskiej ekstraklasy?
Sparingi

Co prawda, na tle wielu ligowych rywali, straty kadrowe spowodowane sezonem reprezentacyjnym nie wyglądały w Łodzi aż tak źle, ale z uwagi na osobę nowego trenera i zmiany na tak newralgicznych pozycjach jak rozegranie czy atak, ekipa z miasta włókniarzy nie miała łatwego zadania. Pasiński z ochotą zabrał się jednak do pracy, a pomocne w weryfikacji postępów okazały się sparingi i turnieje towarzyskie, w których z powodzeniem występowały jego podopieczne.

Mecze kontrolne:
Budowlani Łódź - PSPS Chemik Police 3:1
Budowlani Łódź - Wisła Warszawa 3:1

Turniej w Ostrowie Świętokrzyskim:
Budowlani Łódź - KSZO Ostrowiec 2:1
Budowlani Łódź - SK bank Legionovia Legionowo 1:2
Budowlani Łódź - BKS Aluprof Bielsko-Biała 2:1
Budowlani Łódź - Developres Rzeszów 3:0

Turniej w Bobolicach:
Budowlani Łódź - SK bank Legionovia Legionowo 3:0
Budowlani Łódź - Pałac Bydgoszcz 3:0
Budowlani Łódź - PGNiG Nafta Piła 3:1

Turniej w Jastrowiu:
Budowlani Łódź - PGNiG Nafta Piła 0:3
Budowlani Łódź - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1

Kadra zespołu

Rozgrywające: Ewelina Tobiasz, Pavla Vincourová

Atakujące: Daiana Muresan, Julia Twardowska

Środkowe: Sylwia Pycia, Gabriela Polańska, Aleksandra Liniarska

Przyjmujące: Martyna Grajber, Ewelina Sieczka, Heike Beier, Aleksandra Gromadowska

Libero: Dorota Medyńska.

Czy w sezonie 2015/2016 Budowlani Łódź będą w stanie zakończyć rozgrywki Orlen Ligi w pierwszej szóstce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×