Liga Mistrzyń 2015/2016: symulacja WP SportoweFakty

Jak może potoczyć się tegoroczna edycja najważniejszego turnieju klubowego w europejskiej siatkówce kobiet? Co może spotkać polskie zespoły? Przekonajmy się!

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
PAP
16. sezon Ligi Mistrzyń rozpocznie się od zmagań grupowych, w których wezmą udział aż 24 drużyny (podobnie jak w latach 2012-2014). Jak wygląda podział na grupy?

Grupa A Grupa B Grupa C
Dynamo Kazań Calcit Ljubljana Eczacibasi Stambuł
Lokomotiv Baku PGE Atom Trefl Sopot Pomi Casalmaggiore
Azerrail Baku Vakifbank Stambuł Chemik Police
Allianz MTV Stuttgart Igor Gorgonzola Novara Agel Prościejów

Grupa D Grupa E Grupa F
Vizura Belgrad Dresdner SC Nordmeccanica Piacenza
RC Cannes Fenerbahce Stambuł Dynamo Moskwa
Volero Zurich Telekom Baku Rocheville Le Cannet
Urałoczka Jekaterynburg Impel Wrocław CS Volei Alba Blaj

W tym sezonie kwestia awansu do 1/12 turnieju jest klarowniejsza niż w ubiegłym roku: do play-offów LM awansują po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy, cztery najlepszej zespoły z trzech miejsc będą kontynuowały grę w europejskich pucharach, przechodząc do rundy challenge Pucharu CEV, a cała reszta będzie musiała skupić się wyłącznie na grze we własnych ligach. Po zakończeniu pierwszego etapu rozgrywek zostanie wybrany gospodarz Final Four, którego miejsce w 1/12 LM zajmie najlepszy zespół z 3. miejsce w grupie.

Kto może awansować dalej? W ostatniej z grup sytuacja jest chyba najbardziej przewidywalna, awans powinny uzyskać ekipy Dynama Moskwa i Nordmeccanici Piacenza. Natomiast bardzo interesująco zapowiada się rywalizacja w grupie D, gdzie o pierwsze miejsce z pewnością powalczą kadry z Cannes, Zurychu i Jekaterynburga. Awans Dynama Kazań z grupy A to niemal pewnik, ale kto okaże się lepszy w nieprzewidywalnych derbach Azerbejdżanu? Jeżeli chodzi o polskie zespoły, załóżmy wariant optymistyczny: każdy z nich zostanie wyprzedzony w klasyfikacji przez stambulskich gigantów, natomiast pozostali przeciwnicy poznają siłę wzmocnionych ekip z Sopotu, Polic i Wrocławia.

Nasza symulacja fazy grupowej przedstawia się następująco:

Grupa A Grupa B Grupa C
Dynamo Kazań Vakifbank Stambuł Eczacibasi Stambuł
Lokomotiv Baku PGE Atom Trefl Sopot Chemik Police
Azerrail Baku Igor Gorgonzola Novara Pomi Casalmaggiore
Allianz MTV Stuttgart Calcit Ljubljana Agel Prościejów

Grupa D Grupa E Grupa F
Volero Zurych Fenerbahce Stambuł Dynamo Moskwa
Urałoczka Jekaterynburg Impel Wrocław Nordmeccanica Piacenza
RC Cannes Telekom Baku Rocheville Le Cannet
Vizura Belgrad Dresdner SC CS Volei Alba Blaj

Gdzie może zostać rozegrany turniej Final Four? W ostatnich latach gospodarzem ostatniego etapu Ligi Mistrzyń były Stambuł, Baku czy Szczecin, natomiast dla potrzeb symulacji przyjmijmy, że w 2016 roku odbędzie się on... w Zurychu, który dzięki wpływom prezydenta Volero Stava Jacobiego doczekał się organizacji Klubowych Mistrzostw Świata kobiet i ma niezwykle silną pozycję w kontynentalnej siatkówce (poza tym sam szef tego klubu od lat czeka na upragniony sukces swojej ekipy w Lidze Mistrzyń, a jaka może być do tego lepsza okazja niż powtórka z 2008 roku i Final Four w największym mieście Szwajcarii?). W fazie pucharowej Volero zostanie zastąpione przez (i tu znów popuśćmy wodze fantazji) Igora Gorgonzola Novara, który przegra minimalnie bój o drugie miejsce w grupie B z sopockim Atomem.

Czy nowe zawodniczki mistrza Polski pomogą mu w poprawieniu rezultatu z LM 2015? Czy nowe zawodniczki mistrza Polski pomogą mu w poprawieniu rezultatu z LM 2015?
Czas na losowanie pierwszej rundy pucharowej LM!

1/12 finału
Dynamo Moskwa - Igor Gorgonzola Novara
Vakifbank Stambuł - Fenerbahce
Dynamo Kazań - Impel Wrocław
Lokomotiv Baku - Nordmeccanica Piacenza
Atom Trefl Sopot - Chemik Police
Eczacibasi Stambuł - Urałoczka Jekaterynburg

Dlaczego tak, a nie inaczej? Dokładnie to samo pytanie zadają co roku kibice po "jawnym" losowaniu fazy pucharowej w wykonaniu włodarzy CEV. Tak czy siak załóżmy, że ślepy los zarządził bratobójcze starcia VakifBank Stambuł i Fenerbahce Stambuł oraz Chemika Police i PGE Atomu Trefl Sopot. Według najbardziej oczywistego wariantu wydarzeń do 1/6 finału powinny awansować Dynamo Moskwa oraz Eczacibasi, natomiast w pozostałych parach trzeba zdać się na intuicję. Na potrzeby symulacji załóżmy, że Vakifbank zemści się na Żółtych Aniołach z Fenerbahce za finał ostatniej edycji ligi tureckiej, Dynamo Kazań zatrzyma Impel, Lokomotiv Baku na własnym terenie upora się z potentatem Serie A1, a mistrz Polski wygra z Atomówkami.

1/6 finału
Dynamo Moskwa - Vakifbank
Dynamo Kazań - Lokomotiv Baku
Chemik Police - Eczacibasi Stambuł

Vakifbank pod wodzą Giovanniego Guidettiego po fantastycznych dwumeczu pokona wielokrotnego wicemistrza Rosji, zaś mistrz Superligi poradzi sobie z kadrą z Baku, tak samo jak w fazie grupowej. Polski zespół pozostawi po sobie zdecydowanie lepsze wrażenie niż podczas Final Four w Szczecinie, ale i tym razem próba pokonania tureckiego potentata nie przyniesie skutku.

Skoro według naszych przewidywań w ostatnim etapie LM wystąpią dwie drużyny z Turcji, to właśnie one zmierzą się ze sobą w jednym półfinale, a w drugim Volero Zurych podejmie Dynamo Kazań. Jakie zapadną rozstrzygnięcia? Tu już stawiamy kropkę i pozwalamy na pełną swobodę typowania zwycięzcy. Niemniej wszystko zostaje po staremu, bo najprawdopodobniej najlepszy kobiecy zespół Europy okaże się reprezentantem Turcji i Rosji, obecnie najsilniejszych nacji w kontynentalnej stawce klubów.

Nie zgadzasz się z naszymi typowaniami? Tym bardziej zachęcamy do własnej oceny tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i typowania przebiegu rozgrywek w komentarzach.

Zespół z jakiego kraju wygra tegoroczną Ligę Mistrzyń?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×