Liga Mistrzyń: Stambuł znów stolicą siatkówki klubowej?

We wtorek obrończynie tytułu starciem z Pomi Cassalmagiore zainaugurują walkę o prymat klubowy na Starym Kontynencie. Wśród 24 drużyn zgłoszonych do Ligi Mistrzyń będzie 3 reprezentantów Polski: Chemik Police, PGE Atom Trefl Sopot i Impel Wrocław.

Szymon Łożyński 26 Października 2015, 16:03

Wzorem lat ubiegłych przedstawiciele Orlen Ligi nie są uważani za głównych faworytów do końcowego zwycięstwa. Wiktoria w Lidze Mistrzyń powinna rozstrzygnąć się między tureckimi i rosyjskimi potentatami. Oczywiście nie można zapominać o klubach z Włoch, Azerbejdżanu czy Polski, które mogą pokusić się o awans do Final Four rozgrywek, ale decydującej słowo powinno należeć do drużyn znad Bosforu i naszej wschodniej granicy.

W porównaniu do poprzedniego sezonu włodarze CEV przygotowali nieco inny system. Do fazy play-off awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Z tego grona zostanie wybrany gospodarz turnieju finałowego, a jego miejsce w drabince pucharowej zajmie najlepszy zespół z trzeciego miejsca.

Zanim jednak rozpoczną się rundy play-off siatkarki czeka sześć kolejek grupowych. Najciekawsza rywalizacja powinna toczyć się w grupie A i E. Do pierwszej z wymienionych trafiły Lokomotiv Baku, Azerrail Baku, Dynamo Kazań i Allianz MTV Stuttgart. Z kolei w grupie E Impel Wrocław będzie musiał poradzić sobie z takimi tuzami jak Fenerbahce Grundig Stambuł i Telekom Baku oraz nieprzewidywalnym SC Dresdner. Wiele emocji powinny przynieść także mecze pomiędzy RC Cannes, Volero Zurych i Urałoczką Jekaterynburg. Trzy wyżej wymienione drużyny trafiły do grupy D, gdzie stawkę uzupełnia serbski Vizura Belgrad.

Głównymi faworytami według nas do Final Four są zespoły ze Stambułu. VakifBank, Eczacibasi czy wymienione już wcześniej Fenerbahce nadal dysponują bardzo mocnymi składami i brak jednego z nich w decydującym turnieju będzie można uznać za niespodziankę. Na pewno swoje trzy grosze do rywalizacji będą chciały dodać zespoły rosyjskie Dynamo Kazań czy Dynamo Moskwa z Natalią Obmoczajewą w składzie. Tytułu wywalczonego w Szczecinie bronią siatkarki Eczacibasi. Turecki zespół w finale rozgrywek pokonał Unendo Yamamay Busto Arsizio. Z kolei zawodniczki Vakifbanku w meczu o brąz rozbiły Chemik Police. W drużynie marzeń poprzedniej edycji tych prestiżowych rozgrywek znalazła się Helena Havelkova, która od tego sezonu broni barw mistrzyń Polski.

Czy dwukrotne mistrzynie Polski znów znajdą się w najlepszej czwórce Europy?

Zawojować Europę, czyli Chemik Police w Lidze Mistrzyń 2015/2016

Wzmocnione policzanki tym razem chcą awansować do turnieju finałowego przechodząc przez wszystkie szczeble fazy play-off. Z kolei dla Impelu Wrocław czy PGE Atomu Trefla Sopot głównym celem jest wyjście z grupy. Biorąc jednak pod uwagę skład drużyny z Dolnego Śląska ich przygoda z Ligą Mistrzyń nie musi zakończyć się na pierwszej rundzie fazy pucharowej. Polskim akcentem w tych rozgrywkach nie będą tylko trzy zespoły z Orlen Ligi. Kibice znad Wisły bacznie powinni śledzić wyniki Fenerbahce Grunding Stambuł i Igor Gorgonzoly Novara. Barwy tureckiego giganta reprezentuje Katarzyna Skorupa, a do Włoch przeniosła się Magdalena Wawrzyniak. Warto zwrócić uwagę także na postawy następujących zespołów: Nordmeccanica Piacenza, Pomi Casalmaggiore czy Telekom Baku. W tych zespołach występują dobrze znane z parkietów Orlen Ligi siatkarki, kolejno Maja Ognjenović, Małgorzata Kożuch i Lucie Muhlsteinova.

Już pierwsza kolejka zmagań powinna przynieść kilka ciekawych spotkań. Teoretycznie najwięcej emocji powinno być w Kazaniu, gdzie miejscowe Dynamo podejmie Lokomotiv Baku. Interesująco zapowiada się także starcie pomiędzy Nordmeccanica Piacenzą i Dynamem Moskwa. Biało-Czerwony akcent będzie miał czwartkowy pojedynek Azerrail Baku z Allianz MTV Stuttgart. Pierwszym sędzią tego meczu będzie bowiem Katarzyna Sokół.

Plan pierwszej kolejki Ligi Mistrzyń:

Grupa A:
Azerrail Baku - Allianz MTV Stuttgart (28 października - godz. 18:00)
Dynamo Kazań - Lokomotiv Baku (28 października - godz. 19:00)

Grupa B:
VakifBank Stambuł - Igor Gorgonzola Novara (28 października - godz. 19:00)
Calcit Ljulbjana - PGE Atom Trefl Sopot (28 października - godz. 20:00)

Grupa C:
Eczacibasi Stambuł - Pomi Casalmaggiore (27 października - godz. 17:00)
Chemik Police - Agel Prostejov (28 października - godz. 18:00)

Grupa D:
Vizura Belgrad - RC Cannes (28 października - godz. 19:00)
Volero Zurych - Urałoczka Jekaterynburg (29 października - godz. 20:00)

Grupa E:
Dresdner SC - Fenerbahce Grunding Stambuł (28 października - godz. 19:00)
Telekom Baku - Impel Wrocław (29 października - godz. 17:00)

Grupa F:
Rocheville Le Cannet - CS Volei Alba Blaj (27 października - godz. 20:00)
Nordmeccanica Piacenza - Dynamo Moskwa (29 października - godz. 20:30)