Walczące siatkarki KSZO nie sprostały ekipie Budowlanych Łódź

Siatkarki KSZO Ostrowiec Św. mimo ogromnej woli walki i ambicji, nie sprostały wyżej notowanym Budowlanym Łódź, ulegając im w trzech setach.

Anna Soboń
Anna Soboń

Spotkanie w Ostrowcu Świętokrzyskim lepiej rozpoczęły siatkarki z Łodzi, które skutecznie w pierwszych dwóch akcjach zablokowały Dorotę Ściurkę. Ta jednak nie poddała się i za trzecim razem zaatakowała już skutecznie. W jej ślady poszła Sandra Szczygioł i doprowadziła do remisu po 2. Przyjezdne szybko jednak zaczęły odskakiwać i na pierwszej przerwie technicznej pewnie prowadziły z KSZO 8:2. Ostrowczanki mimo sporej przewagi gości (3:10) nie zamierzały łatwo się poddać i dzielnie próbowały odrabiać straty. Na drugiej przerwie technicznej lepsze nadal były łodzianki, które miały już siedem punktów nad rywalkami (9:16). Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego zaczęły skutecznie punktować. W ataku skutecznie kończyła akcje Kinga Dybek i dystans dzielący obie ekipy topniał, by ostatecznie pierwszą partię zakończyła skutecznym atakiem Martyna Grajber (19:25).

Druga partia od początku ułożyła się po myśli ostrowczanek, które odważniej zaczęły grać przeciwko zespołowi Budowlanych (4:1). Poprawiło się także przyjęcie, które tak szwankowało w poprzednich spotkaniach, co od razu przełożyło się na wynik (8:5, 12:9). Siatkarki z Łodzi zaczęły jednak odrabiać straty i ostatecznie po ataku KSZO w antenkę na tablicy wyników pojawił się remis (po 14), by na drugiej przerwie technicznej objąć prowadzenie jednym punktem. Końcówka seta dostarczyła kibicom w hali w Ostrowcu Świętokrzyskim wiele emocji (21:21, 23:23), jednak lepiej wytrzymały tę wymianę ciosów łodzianki, które po skutecznym ataku Gabrieli Polańskiej zakończyły drugiego seta na swoją korzyść (23:25).

Trzeci set to od początku przewaga zespołu przyjezdnych, który na pierwszej przerwie technicznej po skutecznym bloku Polańskiej na Dybek wypracował sobie przewagę trzech punktów (5:8). Na drugiej ten dystans jeszcze się powiększył (12:16), a drużyna z Łodzi kontrolowała sytuację na boisku, zmierzając po zwycięstwo w trzeciej partii i w całym spotkaniu (14:18). Ostrowczanki starały się jak mogły, by zmniejszyć dystans do zespołu Budowlanych, ale błąd KSZO zakończył trzeciego seta do 20 i cały mecz 3:0 dla gości.

KSZO Ostrowiec SA - Budowlani Łódź 0:3 (19:25, 23:25, 20:25)

KSZO: Brzóska, Polak, Ściurka, Bednarek, Piotrowska, Szczygioł, Bulbak (libero) oraz Szpak, Pieczka, Dybek, Mielczarek, Korabiec (libero).

Budowlani: Vincourova, Pycia, Beier, Muresan, Polańska, Wysokińska, Medyńska (libero) oraz Grajber, Brzezińska, Tobiasz, Twardowska.

MVP: Gabriela Polańska (Budowlani).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×