Zagrywka wrocławianek pogrążyła gości
Bydgoszczanki popełniły we Wrocławiu tyle błędów w przyjęciu, że wygranie przez nie jednego seta można uznać za niespodziankę. Drużyna gospodarzy była lepsza od rywalek we wszystkich elementach siatkarskich.
Szymon Łożyński
Weronika Fojucik spotkania z Impelem nie zaliczy do udanych
Włoszki szkoleniowiec Impelu Wrocław rotował składem w sobotnim starciu, by dać odpocząć swoim podstawowym siatkarkom. Na parkiecie w ogóle nie pojawiły się Katarzyna Skowrońska-Dolata i Kristin Hildebrand. Zastępujące je Joanna Kaczor i Teresa Kossanyiova zdobyły najwięcej punktów dla zwyciężczyń, odpowiednio 23 i 16 oczek. Występ Kaczor miał jednak dwa odbicia. Po świetnej premierowej partii kapitan Impelu znacznie obniżyła loty i zakończyła mecz z 35 procentową efektywnością na siatce.
Trzecią najlepiej punktującą drużyny gospodarzy była Agnieszka Kąkolewska. Środkowa była jednak najbardziej efektywną siatkarką wrocławianek. Zawodniczka skończyła 6 z 10 ataków i aż 8 razy zablokowała rywalki. Statuetkę MVP odebrała Kaczor, ale z pewnością na takie wyróżnienie zasłużyła także Kąkolewska.
Porównanie statystyk:Impel Wrocław | Elementy | Pałac Bydgoszcz |
---|---|---|
7 | Asy serwisowe | 2 |
8 | Błędy w zagrywce | 7 |
53 proc. (4 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 43 proc. (14 błędów) |
22 proc. | Przyjęcie perfekcyjne | 22 proc. |
34 proc. (149/51) | Skuteczność w ataku | 26 proc. (149/38) |
10 | Błędy w ataku | 10 |
19 | Bloki | 5 |