Liga włoska: Cenne zwycięstwa "polskich" ekip, sensacyjna wygrana Club Italia
Berenika Tomsia i Magdalena Wawrzyniak mogły cieszyć się po ósmej kolejce włoskiej ekstraklasy siatkarek z cennych zdobyczy punktowych. Do sporej niespodzianki doszło w Busto Arsizio.
/ Na zdjęciu: Berenika Tomsia
Zespół Metalleghe Sanitars Montichiari zaciekle walczy od kilku kolejek o odbicie się od dolnych rejonów ligowej tabeli i właśnie wykonał jeden cenny krok do tego celu, wygrywając po pięciu setach z Savino Del Bene Scandicci. Po stronie przyjezdnych doskonale pokazały się Judith Pietersen i Emilija Nikołowa (obie po 20 pkt.), jednak to nie wystarczyło do wygranej. Już tradycyjnie dobre wrażenie po sobie zostawiła powołana niedawno do polskiej kadry Berenika Tomsia (19 pkt, 41 proc. skuteczności, 5 zablokowanych akcji), ale to nie ona była tym razem bohaterką Montichiari, podobnie jak Dominika Sobolska (11 pkt., 9/13 w ofensywie, 2 asy serwisowe). Filarem przyjęcia i ataku w zwycięskiej ekipie była Cristina Barcellini, autorka 23 "oczek", poza tym sporo zaufania od swojej rozgrywającej otrzymała Simona Gioli, co przełożyło się na aż 20 punktów autorstwa legendarnej włoskiej środkowej.
Metalleghe Sanitars Montichiari - Savino Del Bene Scandicci 3:2 (25:19, 25:27, 25:18, 17:25, 15:11)
Montichiari: Dalia, Brinker, Tomsia, Barcellini, Sobolska, Gioli, Carocci (libero) oraz Lualdi, Mingardi, Zecchin, Lombardo
Scandicci: Stufi, Loda, Pietersen, Toksoy-Guidetti, Nikołowa, Rondon, Merlo (libero) oraz Alberi, Lotti, Fiorin, Schacetti
Część czarnych chmur, która wisiała nad klubem z Novary i trenerem Luciano Pedullą, została rozwiana. Wicemistrz Italii poradził sobie w czterech setach z "amerykańskim" Imoco Conegliano dzięki zneutralizowaniu siły ofensywnej rywala przy utrzymaniu własnej skuteczności na wysokim poziomie (co pokazała choćby Samanta Fabris, która skończyła co drugi atak i zdobyła łącznie 25 punktów). Do tego Sara Bonifacio (12 pkt.) udane zastąpiła reprezentacyjną środkową Cristinę Chirichellę. Magdalena Wawrzyniak weszła jedyna na zadaniową zmianę w drugim secie.
Igor Gorgonzola Novara - Imoco Conegliano 3:1 (25:188, 22:25, 25:23, 25:21)
Novara: Rousseaux, Guiggi, Cruz, Bonifacio, Signorile, Fabris, Sansonna (libero) oraz C. Bosetti, Malesević, Wawrzyniak
Conegliano: Glass, Ortolani, Adams, Robinson, Easy, Barazza, De Gennaro (libero) oraz Vasilantonaki, Nicoletti
W zakończonym niedawno zestawieniu spotkań nie brakowało niespodzianek: obrońca mistrzowskiego tytułu z Casalmaggiore został wręcz zmieciony z parkietu przez Liu-Jo Modenę, w której doskonale zaprezentowała się do tej pory zmagająca się z wahaniami formy Valentina Diouf (13 pkt.). Same zawodniczki Alessandro Beltramiego przyznawały po spotkaniu, że absolutnie nie spodziewały się aż takiej dominacji w meczu z mistrzem kraju. Poza tym w Busto Arsizio, gdzie swoje spotkania rozgrywa Club Italia, również doszło do sensacji. Włoski SMS siatkarek pokonał "Foppę" z Bergamo w pięciu setach, do tego miał realne szanse na zwycięstwo za trzy punkty. Po raz kolejny błysnęły nadzieje kadry Azzurre, czyli Eliza Zanette, Anastasia Guerra i Paola Egonu.
Pozostałe wyniki 8. kolejki Serie A1 kobiet:
Liu-Jo Modena - Pomi Casalmaggiore 3:0 (25:16, 25:15, 25:16)
Il Bisonte Firenze - Unendo Yamamay Busto Arsizio 1:3 (19:25, 20:25, 25:19, 21:25)
Sudtirol Bolzano - Obiettivo Risarcimento Vicenza 2-3 (21:25, 20:25, 25:17, 25:19, 13:15)
Club Italia - Foppapedretti Bergamo 3:2 (25:20, 27:25, 22:25, 13:25, 15:13)
| Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
|---|---|---|---|
| Pomi Casalmaggiore | 5-2 | 17:7 | 16 |
| Igor Gorgonzola Novara | 5-2 | 17:10 | 16 |
| Imoco Volley Conegliano | 5-3 | 19:12 | 15 |
| Liu-Jo Modena | 5-2 | 16:8 | 14 |
| Nordmeccanica Piacenza | 4-3 | 16:12 | 14 |
| Savino Del Bene Scandicci | 4-3 | 16:11 | 13 |
| Unendo Yamamay Busto Arsizio | 4-4 | 13:14 | 12 |
| Obiettivo Risarcimento Vicenza | 4-4 | 12:18 | 10 |
| Foppapedretti Bergamo | 3-4 | 14:13 | 10 |
| Metalleghe Sanitars Montichiari | 4-4 | 14:18 | 9 |
| Club Italia | 2-5 | 10:17 | 6 |
| Sudtirol Bolzano | 2-5 | 10:18 | 6 |
| Il Bisonte Firenze | 1-7 | 7:23 | 3 |
***
Ekipa z Rovigo doznała kolejnej bolesnej porażki, tym razem na własnym terenie przeciwko rywalkom z Trentino. Zespół Patrycji Polak i Laury Tomsi miał realne szanse na wyrównanie stanu spotkania w drugim secie, ostatecznie skończyło się na przykrym laniu, którego nikt w ich kadrze nie będzie chciał długo wspominać. Pierwsza z wymienionych Polek zdobyła w całym meczu 8 punktów (36 proc. skuteczności, 52/34 proc. w odbiorze zagrywki, 3 błędy przyjęcia), natomiast siostra Bereniki Tomsi ugrała o dwa oczka mniej, z tym że jej skuteczność (6/25 w ataku, brak punktowego bloku) pozostawiała wiele do życzenia.
Beng Rovigo - Delta Informatica Trentino 0:3 (13:25, 24:26, 14:25)
