BBTS - Czarni: Wyrównane widowisko w hali pod Dębowcem

W meczu 8. kolejki PlusLigi siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała stoczyli pasjonujący bój z Cerrad Czarnymi Radom, przegrywając dopiero w tie-breaku. Bielszczanie pokazali w tym pojedynku ogromny charakter.

Natalia Witczyk
Natalia Witczyk

Mało kto spodziewał się, że podopieczni Krzysztofa Stelmacha są w stanie nawiązać wyrównaną walkę z radomianami, którzy aktualnie prowadzą w tabeli PlusLigi. Jednak po dwóch przegranych setach BBTS Bielsko-Biała pokazał charakter, doprowadzając do tie-breaka. W nim lepsi okazali się jednak radomianie.

W pomeczowych statystykach nie widać przewagi zawodników Cerrad Czarnych Radom. Obydwie drużyny skończyły mecz z 40 proc. skutecznością w ataku. Tak samo zaprezentowały się również w bloku, notując po trzynaście punktów tym elementem.

Świetnie na siatce zagrał po raz kolejny w tym sezonie Mateusz Sacharewicz, który zatrzymał rywali pięć razy. W szeregach podopiecznych Raula Lozano nieźle wypadli środkowi Michał Ostrowski oraz Daniel Pliński, a także przyjmujący Wojciech Żaliński.

Z kolei w polu serwisowym równych sobie nie miał Dmytro Bogdan. Ukraiński siatkarz BBTS-u Bielsko-Biała popisał się fantastycznymi zagrywkami, a w czwartym secie zdołał odrobić aż sześciopunktową stratę jego zespołu. I to właśnie w tym elemencie uwidoczniła się przewaga ekipy prowadzonej przez Krzysztofa Stelmacha.

Najwięcej punktów w całym meczu zdobył Bartosz Janeczek, który zakończył mecz z dorobkiem dwudziestu trzech "oczek". Dziewiętnaście miał Serhiy Kapelus, natomiast po piętnaście przedstawiciele radomskiego zespołu - Bartłomiej Bołądź oraz Artur Szalpuk.

Porównanie statystyk:

BBTS Bielsko-Biała Element Cerrad Czarni Radom
8 Asy serwisowe 2
22 Błędy przy zagrywce 12
67 proc. (5 błędów) Przyjęcie pozytywne 57 proc. (5 błędów)
40 proc. (62/156) Skuteczność w ataku 40 proc. (61/152)
9 Błędy w ataku 10
13 Bloki 13

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×