Zbigniew Bartman: Nigdy w życiu nie spotkałem się z taką sytuacją

W ostatniej kolejce Sichuan Chengdu ze Zbigniewem Bartmanem w składzie pokonał na wyjeździe ekipę Zhejiang, zaś w czasie tego spotkania miało miejsce niespotykane wydarzenie. - Nigdy w życiu nie spotkałem się z taką sytuacją - powiedział Polak.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński

- Ten mecz to było mega ciekawe doświadczenie. Nigdy w życiu nie spotkałem się z taką sytuacją. Sędziowie dawali taki popis, że przy stanie 20:18 w drugim secie, nasz trener kazał nam zejść z boiska - zakomunikował Bartman na swoim profilu na portalu Facebook.

- Mecz był przerwany na około 10 minut. Na szczęście to poskutkowało i praca arbitrów zaczęła przypominać sprawiedliwe sędziowanie. Gdy za przeciwników mieliśmy już tylko drużynę po drugiej stronie siatki, wygraliśmy trzy kolejne partie i całe spotkanie 2:3 - kontynuował polski przyjmujący, który podczas tej konfrontacji zdobył dla Sichuan 15 punktów.

- Pomijam fakt, że na sali było 10 stopni Celsjusza i w tym porównaniu olsztyńska Urania to "ciepły przytulny domek" - dodał na zakończenie były reprezentant Polski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×